americas got talent

Tak wytrwałego uczestnika w historii "Mam Talent" jeszcze nie było. W najnowszej edycji amerykańskiej wersji show pojawił się komik, który aż trzykrotnie próbował przekonać do siebie jurorów, za każdym razem prezentując zupełnie nową kreację. Choć publiczność zanosiła się od śmiechu, to nie udało mu się dostać do odcinków na żywo.

W programach rozrywkowych nie brak niespodziewanych zwrotów akcji, które wprowadzają w konsternację zarówno jurorów, jak i publiczność. Jednak uczestnicy ostatniego przesłuchania do amerykańskiej wersji "Mam talent" przeszli samych siebie. Nie sposób to opisać, po prostu musicie to zobaczyć.

Jeden z uczestników specjalnej edycji "America's Got Talent: All Stars", przeznaczonej dla najbardziej utalentowanych osób, które w przeszłości brały już udział w tym formacie talent show, nie wytrzymał presji związanej z przylotem do Stanów Zjednoczonych. Mimo zwycięstwa w rodzinnym kraju, emocje towarzyszące tancerzowi były bliższe debiutantowi. Jak występ odebrało jury?

Występ Avery Dixona zostanie zapamiętany jako jeden z najbardziej poruszających w całej historii programu. 21-latek oraz jego historia sprawiły, że zarówno jurorzy, jak i publika, nie mogli powstrzymać łez. Pokaz umiejętności młodego muzyka został zasłużenie nagrodzony złotym przyciskiem.

Sara James to 14-letnia wokalistka, której przez ostatnie tygodnie kibicowaliśmy, gdy brała udział w "America's Got Talent". W rozmowie z Gazeta.pl opowiada o tym, jakie to uczucie stać za kulisami tuż przed wyjściem na przesłuchanie w tym programie, a także m.in. o mamie, pierwszej szkolnej wycieczce w liceum i o tym, jaką muzykę chciałaby nagrywać.