indiana jones
-
Prawdziwy Indiana Jones istnieje. I właśnie odzyskał obraz van Gogha wart miliony dolarów
Nazywa się Arthur Brand i od lat odzyskuje zaginione dzieła sztuki. Tym razem niczym prawdziwy Indiana Jones odniósł kolejny sukces - do jego rąk trafił oryginalny obraz Vincenta van Gogha.
-
Katolicki film rozbija bank w Stanach! Zarobił więcej niż "Indiana Jones" i "Mission Impossible"
"Sound of Freedom" to niskobudżetowy film katolicki wyprodukowany przez amerykańskie Angel Studios. Produkcja zarobiła w Stanach Zjednoczonych więcej niż m.in. "Indiana Jones i Artefakt przeznaczenia", ale o mały włos, a film by nie powstał. Teraz twórcom tytułu pieniądze zwróciły się i to z dużą nawiązką, dzięki czemu producenci oddali pieniądze wiernym fanom, którzy wpłacali datki, aby projekt udało się zrealizować.
-
To nie Ford miał grać Indianę Jonesa. Pierwszy kandydat musiał zrezygnować. "Człowieku, dziękuję"
Bicz, fedora i uśmiech Harrisona Forda - dziś nie wyobrażamy sobie, że Indiana Jones mógłby mieć inną twarz i atrybuty. Okazuje się, że twórcy mieli inny plan na obsadzenie głównej roli. Aktor musiał jednak zrezygnować, za co Ford niedawno gorąco mu podziękował.
-
Dla żartu użył w "Gwiezdnych wojnach" krzyku ze starego westernu. Dziś to kultowy efekt Hollywood
Krzyk Wilhelma to bodaj najsłynniejszy efekt dźwiękowy w historii kina. Choć powstał jeszcze na początku lat 50. XX wieku, to kultowy stał się, kiedy dźwiękowiec Ben Burtt postanowił go użyć w pierwszej części "Gwiezdnych wojen". Pamiętacie tę scenę, kiedy w filmie z 1977 roku Luke Skywalker strzela, a imperialny szturmowiec spada w przepaść i wydaje z siebie taki okrzyk, że trudno go zapomnieć? To właśnie ten osławiony dźwięk.
-
Harrison Ford potwierdził legendę sprzed lat? Pokazał nawet bliznę. "Robisz to, co musisz"
Harrison Ford ma na swoim koncie wiele znakomitych produkcji, lecz to rola w kultowej serii "Indiana Jones" wyniosła go na szczyt. Nieodłącznym elementem wizerunku jego bohatera był kapelusz, który mimo wielu dynamicznych scen, nie spadał z jego głowy. Teraz aktor ujawnił, co się za tym kryło.
-
"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia". Ford piąty raz jako Indiana Jones, a był inny kandydat do roli
Droga na szczyt Harrisona Forda nie była łatwa. Dzisiaj to jeden z najpopularniejszych aktorów na świecie, jednak o mały włos nigdy nie zobaczylibyśmy go na dużym ekranie. Aktor mógł nie zagrać swoich dwóch największych ról - w tym Indiany Jonesa.
-
Oto najdroższe filmy 2023 roku. Nie we wszystkie było warto tyle inwestować
Filmowy 2023 rok zapowiada się bardzo dobrze. Do kin trafią nie tylko produkcje, które mają szansę zostać wielkimi hitami, jak wyczekiwany przez fanów Nolana "Oppenheimer" oraz druga część "Diuny". Na półmetku roku wiemy również, które z obrazów kosztowały najwięcej. Warto pamiętać jednak, że budżety nie zawsze jednak idą w parze z jakością danej produkcji.
-
"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" to najgorsze i najlepsze pożegnanie. Płakałam [RECENZJA]
"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" to z jednej strony film doskonale rozrywkowy i charakterystycznie dla tej serii absurdalny. To też ciepłe i całkiem zgrabne pożegnanie Harrisona Forda z postacią, którą kreował przez ponad 40 lat. Z drugiej strony, choć zabawy tu nie brakuje, to także opowieść o przemijaniu i wykopywaniu się z życiowych dołków. Nie ma co ukrwyać - podszyta egzystencjalnym smutkiem i nostalgią. Nie wszystkim to wystarczy.
-
Indiana Jones to najbardziej znany poszukiwacz przygód! Jak dobrze go znacie?
Chyba nie ma osoby, która nie obejrzałaby choć jednego filmu o jego przygodach
-
"Indiana Jones" już po premierze w Cannes. "Ford daje z siebie wszystko, ale..." - są pierwsze recenzje
"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. Piąta część filmu z Harrisonem Fordem w roli głównej pojawi się w kinach pod koniec czerwca, ale nieliczni szczęśliwcy mogi już ją zobaczyć podczas festiwalu filmowego w Cannes. Jakie są pierwsze opinie?
-
"Wiadomości" zapomniały o najważniejszej informacji. Tego nie powiedziano
-
"Zmierzch". Widzowie dostrzegli wpadkę w kluczowej scenie. "Nie wierzę!"
-
Nie masz pomysłu na weekend? Pomyśl "kino". Pomyśl "Ridley Scott". Już wiesz?MATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Restauratorka miażdży "Kuchenne rewolucje" Magdy Gessler. "Nic nie wniosły"
-
Nosili kaski i nie zdradzali swojej tożsmości. Jak wygląda Daft Punk?
- Prezenty dla nastolatków. Polecamy książki dla młodzieży
- Miała szansę na hollywoodzką karierę. Ambitne plany Polki zrujnował jej mąż
- Gwiazdor "Skazanej" mówi o niechęci do używek. "Dużo się napatrzyłem"
- Książki na prezenty dla dzieci 7-9 lat. Fajne, mądre, wciągające
- W tym QUIZIE o świątecznych filmach szanse mają tylko kinomani! Podołasz?
-
Festiwal w Cannes otwiera swoje podwoje. Wśród premier wiele nieoczywistych produkcji
Rozpoczyna się 76. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes, a jego delegat generalny opisuje tę edycję jako początek nowego cyklu. Nowe dzieła pokażą tu tacy uznani twórcy, jak Martin Scorsese, Wes Anderson i Aki Kaurismaki. Jednakże największe zainteresowanie wzbudza premiera "Indiany Jonesa i artefaktu przeznaczenia". Święto międzynarodowej kinematografii potrwa do soboty 27 maja, a w jego trakcie pojawią się także polskie akcenty.
-
Lubisz filmy z Indianą Jonesem? Ten quiz sprawdzi, jak dobrze je pamiętasz!
Ten quiz sprawi, że nabierzesz ochoty na seans filmu z Indianą Jonesem
-
Nareszcie! Nie mogliśmy się doczekać nowego filmu o przygodach Indiany Jonesa, a właśnie pojawił się zwiastun
Po wielu latach zapowiedzi i wielu miesiącach produkcji, do sieci wreszcie trafił pierwszy zwiastun najnowszego filmu o Indianie Jonesie. Będzie to piąty film z kultowej serii i pierwszy, za którego reżyserię nie odpowiada Steven Spielberg, a James Mangold.
-
Harrison Ford bliski łez na scenie. "To ostatni raz. Więcej się nie będę wywracał"
Harrison Ford zapowiedział podczas targów D23 Expo zwiastun najnowszego, piątego już, filmu z serii o Indianie Jonesie. Aktor nie krył entuzjazmu wobec projektu, uwagę mediów jednak zwrócił ton głosu gwiazdora, który podkreślał, że wcielił się w postać awanturniczego archeologa po raz ostatni. Komentatorzy zastanawiają się, czy wyraźnie wzruszony Ford żegnał się tylko z przygodową serią, czy to zapowiedź filmowej emerytury.
-
"Indiana Jones 5". Antonio Banderas dołącza do obsady filmu
Powiększa się ekipa filmu "Indiana Jones 5". Deadline dotarł do informacji, że do obsady dołączył Antonio Banderas. Aktor już niebawem spotka się na planie z Harrisonem Fordem, Phoebe Waller-Bridge czy Madsem Mikkelsenem.
-
Harrison Ford kontuzjowany na planie "Indiany Jonesa". Na razie kręcą bez niego
Harrison Ford doznał kontuzji na planie piątej części filmu o Indianie Jonesie i uszkodził bark. Reżyser James Mangold zadecydował, że ekipa nie przerwie pracy i w czasie, gdy aktor musiał zrobić sobie przerwę, będzie kręciła ujęcia, które nie wymagają obecności Forda.
-
"Indiana Jones 5". Harrison Ford zostanie cyfrowo odmłodzony? Podobny zabieg wykorzystano w "Irlandczyku"
Fani przygód Indiany Jonesa dopatrzyli się na zdjęciach z planu najnowszej części charakterystycznych kropek na twarzy Harrisona Forda. Punkty te mogą oznaczać, że twarz aktora zostanie komputerowo odmłodzona na potrzeby produkcji. Kiedy "Indiana Jones 5" trafi do kin? Przypominamy.
-
Mads Mikkelsen dołącza do obsady filmu "Indiana Jones 5". Wystąpi u boku Harrisona Forda
Mads Mikkelsen dołączył do obsady piątej części serii filmów "Indiana Jones". Niedawno ogłoszono również, że w filmie wystąpi Phoebe Waller-Bridge, a John Williams powróci jako kompozytor. W głównej roli niezmiennie zobaczymy 78-letniego Harrisona Forda.
-
Harrison Ford wraca jako Indiana Jones. Po raz piąty i ostatni
78-letni Harrison Ford pojawi się jeszcze raz w kultowym kapeluszu jako Indiana Jones w serii filmowej Disneya - ma to być jego piąty i ostatni raz w tej roli. Reżyserem filmu będzie James Mangold.
-
Miał zagrać Indianę Jonesa, ale zrezygnował dla "Magnum". Skorzystał na tym Harrison Ford
1 maja 1988 poleciał ostatni odcinek kultowego "Magnum". Tajemnicą poliszynela jest, że właśnie przez ten serial wcielający się w tytułowego bohatera Tom Selleck odrzucił główną rolę w filmie "Indiana Jones: Poszukiwacze zaginionej Arki". Steven Spielberg chciał, by to on zagrał Indianę Jonesa - Selleck zdążył już podpisać kontrakt z telewizją i musiał zrezygnować z projektu słynnego reżysera. Nie wyszedł jednak na tym źle.
-
"Indiana Jones 5". Steven Spielberg jednak nie wyreżyseruje filmu
Pojawiły się wieści o kolejnych zmianach w projekcie pod roboczym tytułem "Indiana Jones 5". Jak poinformował serwis Variety, Steven Spielberg nie będzie reżyserem nowej odsłony przygód najsłynniejszego archeologa popkultury. Ma go zastąpić inne znane nazwisko.
-
"Indiana Jones 5". Harrison Ford: Ruszamy ze zdjęciami za dwa miesiące
Po rozmaitych perturbacjach piąty film z serii o przygodach Indiany Jonesa w końcu stanie się faktem. Harrison Ford, odtwórca głównej roli, zapowiedział, że w najbliższych tygodniach ponownie wcieli się w uwielbianą postać nieustraszonego archeologa.
-
To nie Ford miał grać Indianę Jonesa. Tak by wyglądał film, gdyby zagrał wąsaty Tom Selleck
Tajemnicą poliszynela jest, że główną rolę w filmie "Indiana Jones: Poszukiwacze zaginionej Arki" miał pierwotnie zagrać nie Harisson Ford, a bardzo popularny w tamtym czasie Tom Selleck. Aktor jednak z roli musiał zrezygować, a dzięki technice "deepfake" możemy się przekonać, jak by wypadł jako najsłynniejszy archeolog świata.