Genialny kompozytor, zaniedbany budynek na Brooklynie i 2,5 godziny czasu na zdjęcia - tak wyglądała wyjątkowa, intymna sesja zdjęciowa Philipa Glassa, którą w jego ulubionym studiu nagraniowym zrobił polski fotograf - Bartek Barczyk.
Genialny kompozytor, zaniedbany budynek na Brooklynie i 2,5 godziny czasu na zdjęcia - tak wyglądała wyjątkowa, intymna sesja zdjęciowa Philipa Glassa, którą w jego ulubionym studiu nagraniowym zrobił polski fotograf - Bartek Barczyk Fot. BARTEK BARCZYK.COM / dzięki uprzejmości autora