Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Żegnamy uwielbianych artystów - muzyków, aktorów, reżyserów, satyryków.
George Michael George Michael Dylan Martinez / Reuters

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Rok 2016 nie należał do łatwych. Pożegnaliśmy wielu uwielbianych artystów - muzyków, aktorów, reżyserów, satyryków. Wspominamy tych, za których występami będziemy najbardziej tęsknili.

George Michael - 25.06.1963-25.12.2016

Jeden z najpopularniejszych wokalistów pop w historii ostatniego półwiecza. Mając zaledwie 18 lat założył ze swoim rówieśnikiem, Andrew Ridgeleyem, duet Wham! Formacja szybko osiągnęła ogromny sukces takimi przebojami, jak "Wake Me Up Before You Go-Go" czy oczywiście "Last Christmas".

Jeszcze bardziej spektakularna okazała się solowa kariera George'a Micheala. Nagrał 7 studyjnych płyt i 2 koncertowe. Wiele osób wspomina także Michaela w kontekście roli jaką odegrał dla społeczności LGBT, przyczyniając się do otwartego mówienia o swojej orientacji.

Carrie Fisher Carrie Fisher Paul Hackett / Reuters

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Carrie Fisher - 21.10.1956-27.12.2016

Carrie Fisher zyskała światową sławę rolę księżniczki Lei w pierwszej trylogii "Gwiezdnych wojen", a jeszcze rok temu mogliśmy podziwiać ją w nowej części z serii - "Przebudzenie mocy". Występowała też w innych filmach kinowych i telewizyjnych, choć nic nie przebiło jej kosmicznej kreacji.

Zmarła nagle w szpitalu, do którego trafiła po zawale serca na pokładzie samolotu. Mamy gorącą nadzieję, że to już ostatnia zła wiadomość z tego roku...

Kadr z filmu 'Gwiezdne wojny: Epizod IV - Nowa nadzieja'reż. George Lucas, prod. Lucasfilm, Twentieth Century Fox

Bohdan Smoleń na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu Bohdan Smoleń na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Bohdan Smoleń - 9.6.1947-15.12.2016

Legendarny aktor kabaretowy. Smoleń był znany głównie ze swoich występów w kabarecie Tey i roli Listonosza Edzia, którego przez 16 lat odgrywał w serialu "Świat według Kiepskich". Artysta nagrał też kilka płyt humorystycznych w stylistyce disco-polo i grywał drugoplanowe role filmowe.

Żegnamy Bohdana Smolenia. Dzięki tym momentom będziemy go najcieplej wspominać >>

David Bowie David Bowie Leonhard Foeger / Reuters

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

David Bowie 8.1.1947-10.1.2016

Wiecznie poszukujący, otwarty na nowe gatunki i eksperymentujący z formą. Zaczynał jeszcze w latach 60., pod których koniec nagrał słynny utwór "Space Oddity". W późniejszych latach współpracował z takimi sławami, jak Queen, John Lennon, Cher, Tina Turner, Mick Jagger, Lenny Kravitz, Brian Eno, Pat Metheny.

Świat zapamiętał także jego zabawę wizerunkiem scenicznym, w tym słynne alter ego "Ziggy Stardust" z namalowaną na twarzy błyskawicą.

David Bowie nie żyje. "To nie Twój czas..." - pisali. Przynajmniej z tych 7 powodów na zawsze go zapamiętamy >>

Andrzej Wajda Andrzej Wajda Kamil Gozdan / Agencja Wyborcza.pl

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Andrzej Wajda - 6.3.1926-9.10.2016

Jeden z najważniejszych polskich reżyserów wszech czasów, współtwórca tak zwanej polskiej szkoły filmowej. Za jego dokonania mówią same tytuły filmów: "Człowiek z marmuru", "Człowiek z żelaza", "Panny z Wilka", "Ziemia obiecana", "Wesele" czy "Pan Tadeusz". Przez wiele lat był także wziętym reżyserem teatralnym.

W 2000 roku Wajda otrzymała Oscara za całokształt twórczości. W styczniu premierę w kinach będzie miał jego ostatni ostatni film - "Powidoki" z Bogusławem Lindą w roli głównej.

"Zaraz przyjdą aktorzy i wszystko nam zepsują!" Najciekawsze anegdoty z planów Andrzeja Wajdy >>

Leonard Cohen Leonard Cohen Małgorzata Kujawka / Agencja Wyborcza.pl

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Leonard Cohen - 21.09.1934-7.11.2016

Kanadyjski pieśniarz, który nie bał się poruszać żadnych tematów - polityka, religia, seksualność, osobiste przeżycia. Początkowo w ogóle nie wiązał swojej przyszłości z muzyką, w latach 50. i 60. zajmował się przede wszystkim pisaniem nowel i poezji.

Zniechęcony małym zainteresowaniem jego twórczością w rodzinnej Kanadzie, w 1967 r. przeniósł się do USA i rozpoczął tworzenie muzyki. Od wydanej w tamtym roku płyty "Songs of Leonard Cohen" rozpoczęła się jego wielka kariera, która przeniosła nam tak znakomite utwory, jak "Hallelujah", "I'm Your Man" czy "In My Secret Life".

Leonard Cohen nie żyje. Pięknie pożegnał się ze światem >>

Alan Rickman na 5. Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage Alan Rickman na 5. Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage Paweł Malinowski / Agencja Wyborcza.pl

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Alan Rickman - 21.2.1946-14.01.2016

Chociaż nie doczekał się głównych ról w superprodukcjach, i tak stał się wyjątkowo lubianym i rozpoznawalnym aktorem. Karierę rozpoczął od teatru, w latach 80. pojawiał się już w pełnometrażowych filmach. Wielkim przełomem okazała się rola Grubera w pierwszej "Szklanej pułapce", parę lat później podbił serca widzów jako szeryf z Nottingham w filmie "Robin Hood: Książę złodziei".

Już po 2000 roku zyskał nową falę sławy wcielają się w rolę tajemniczego profesora Snape'a w serii filmów o Harrym Potterze. Z kolei miłośnicy komedii romantycznych będą go pamiętali jako Harry'ego z niezwykle popularnego "To właśnie miłość".

Kadr z filmu 'Harry Potter i Zakon Feniksa'reż. David Yates, prod. Warner Bros

Maria Czubaszek Maria Czubaszek Maciej Zienkiewicz / Agencja Wyborcza.pl

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Maria Czubaszek - 9.8.1939-12.5.2016

Od lat 50. związana z radiem, później znana także jako autorka tekstów i dialogów, jednak najwięcej osób będzie ją pamiętało jako satyryczkę. Znana z dużego dystansu do własnej osoby oraz bezpośredniości. Pytana przez Artura Andrusa w wywiadzie rzece "Każdy szczyt ma swój Czubaszek", o sens życia, mówiła: "Gdzieś przeczytałam, że życie jest za piękne, żeby żyć mądrze. I to jest prawda. Więc przepraszam cię bardzo, ale nie znajdziesz u mnie pochwały mądrego życia".

Prince Prince Chris Pizzello / Invision / AP

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Prince - 7.6.1958-21.4.2016

Prince'a zapamiętamy zarówno dzięki jego szokującym kreacjom, pełnym kobiecych akcentów, jak i niesamowitej różnorodności stylistycznej. Od późnych lat 70. aż po ostatnie miesiące swojego życia pozostawał prawdziwym tytanem pracy, który poświęcał się pracy w studiu. Nagrał aż 37 solowych płyt studyjnych - z czego dwie ostatnie jeszcze w 2015 roku - i szereg płyt z innymi zespołami. Jego przeboje wielokrotnie lądowały na pierwszych miejscach list przebojów.

"Purple Rain", "Kiss", "When Doves Cry", "Let's Go Crazy" czy "The Most Beautiful Girl in the World" - te utwory jeszcze długo pozostaną razem z nami.

Andrzej Kopiczyński Andrzej Kopiczyński Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Andrzej Kopiczyński - 15.4.1934-13.10.2016

Myśląc o Andrzeju Kopiczyńskim ciężko nie mieć przed oczami serialu "Czterdziestolatek". Jego kreacja jako Stefana Karwowskiego, wchodzącego w dojrzały wiek inżyniera, męża i ojca dwójki dzieci, stała się symbolem PRL-owskich komedii. Ale warto wiedzieć, że Kopiczyński zagrał też w kilkudziesięciu innych filmach i serialach, a od lat 50. grał na deskach teatrów w Olsztynie, Koszalinie, Bydgoszczy, Szczecinie i Warszawie.

Kadr z filmu 'Willy Wonka i fabryka czekolady', reż. Mel Stuart, prod. David L. Wolper Productions Kadr z filmu 'Willy Wonka i fabryka czekolady', reż. Mel Stuart, prod. David L. Wolper Productions Materiały prasowe

Niech ten rok już się skończy! Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2016. Będzie nam ich brakowało

Gene Wilder - 11.6.1933-29.8.2016

W USA był ikoną komedii filmowych. Był gwiazdą takich filmów Brooksa jak "Młody Frankenstein" czy "Płonące siodła". Aktor z charakterystyczną kędzierzawą czupryną zapisał się w pamięci widzów brawurowymi rolami także w innych  filmach, jak m.in. "Producenci" Mela Brooksa, "Willy Wonka i fabryka czekolady" Mela Stuarta oraz "Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale baliście się zapytać" Woody Allena.