Po głośnej premierze siódmego sezonu serialu "Gry o tron" w sieci pojawiły się pytania o wielokrotnie zapowiadaną książkę George'a R.R. Martina - "Wichry zimy" ("The Winds of Winter"). Ci, którzy myśleli, że jej wydanie nastąpi razem z premierą serialu, po raz kolejny się zawiedli.
"George'u Martinie, czy zamierzasz coś napisać? Słyszałem, że "Wichry zimy" miały być gotowe w 2017 roku"
George Martin you going to write anything? I heard the Winds of Winter should be ready in 2k17
- bekkm (@bekarysbkm) 15 lutego 2017
Fani nie ukrywają złości. Od poprzedniej książki - "Tańca ze smokami" - minęło już 6 lat, a pisarz co jakiś czas podsyca atmosferę nowymi szczegółami dotyczącymi premiery. Martin, pytany o "Wichry zimy", na początku tego roku stwierdził:
- Książka nie jest jeszcze skończona ale uczyniłem postępy. Niestety nie tak wielkie, jak myślałem. Rok temu sądziłem, że książka będzie już w księgarniach. Sądzę, że ukończę ją w tym roku - ale tak samo myślałem w zeszłym.
(Moim największym marzeniem było zrujnowanie życia moim czytelnikom i zmiażdżenie ich duszy)
Komentarz Martina pojawił się na jego blogu w styczniu tego roku i obudził kolejne nadzieje, które - jak wiemy - okazały się złudne. Pisarzowi nie przeszkadza nawet to, że serial HBO przegonił już pierwowzór książkowy. Dlaczego George R.R. Martin nie może napisać 6. części "Pieśni lodu i ognia"? Sprawdziliśmy. Okazuje się, że jest bardzo zajęty.
Nic dziwnego, że George R.R. Martin nie ma czasu na pisanie "Wichrów zimy". Okazało się, że autor "Gry o tron" właśnie został producentem serialu HBO - "Who Fears Death".
Fabuła serialu rozgrywa się w fikcyjnym świecie Sudanu, w którym obowiązuje hierarchia rasowa. Główną bohaterką jest zrodzona z gwałtu dziewczynka, która ma magiczne moce.
Współpracę na swoim Facebooku ogłosiła Nnedi Okorafor, autorka powieści, "Who Fears Death", na której opiera się serial.
Podczas gdy fani czekają na kontynuację "Pieśni lodu i ognia", George Martin woli rozbudowywać wątki z poprzednich części sagi. I tak zamiast "Wichrów zimy" powstała książka "Ogień i krew", która opowiada o losach rodziny Targaryenów.
"Przeczytajcie mój post o Antologii, "Ogniu i krwi" i... tak, jest tam też informacja o #GoT".
Read my post, with some news on the latest Anthology, a Fire & Blood update...and yes, it has a #WoW update as well. https://t.co/S7oulNX0Un pic.twitter.com/QGzQwNXnB2
- George RR Martin (@GRRMspeaking) July 22, 2017
W najnowszej książce Martin opisze dzieje rodu Daenerys - od pobytu w Westeros, aż do Rebelii Roberta - wojny bezpośrednio poprzedzającej wydarzenia z sagi "Pieśni Lodu i Ognia".
- Tom jest w większości napisany. Jako pierwszy zawiera pełną historię wojny domowej Targaryenów - zachwala swoje dzieło Martin.
George Martin jest tak kreatywny, że nie tylko rozbudował świat Westeros w "Ogniu i krwi", ale także napisał opowiadania do antologii fantasy. Spod jego pióra wyszły zupełnie nowe: "Księżniczka i królowa", "Książę łotrzyk" oraz "Synowie Smoka" - ostatni tytuł już niedługo ukaże się w antologii "Księga mieczy" przygotowanej przez Gardnera Dozoisa.
Opowiadanie Martina będzie jednym z szesnastu utworów zawartych w książce. Jej premierę zapowiedziano na 10 października tego roku. Poniżej prezentujemy tytuły wszystkich utworów z "Księgi mieczy":
Wstęp - Gardner Dozois
"The Best Man Wins" - K.J. Parker
"His Father's Sword" - Robin Hobb
"The Hidden Girl" - Ken Liu
"The Sword of Destiny" - Matthew Hughes
",I am Handsome Man' said Apollo Crow" - Kate Elliott
"The Triumph of Virtue" - Walter Jon Williams
"The Mocking Tower" - Daniel Abraham
"Hrunting" - C.J. Cherryh
"A Long, Cold Trail" - Garth Nix
"When I Was a Highwayman" - Ellen Kushner
"The Smoke of Gold is Glory" - Scott Lynch
"The Colgrid Conundrum" - Rich Larson
"The King's Evil" - Elizabeth Bear
"Waterfalling" - Lavie Tidhar
"The Sword Tyraste" - Cecelia Holland
"The Sons of the Dragon" - George R.R. Martin
O nowej części "Pieśń lodu i ognia" krążą legendy, a portale plotkarskie wciąż podają sprzeczne informacje - dowiedzieliśmy się już na przykład, że George Martin nie napisał nawet jednego zdania "Wichrów zimy", albo że książka jest gotowa od dawna, a pisarz jej nie wydaje, bo nienawidzi swoich fanów.
Plotek było tak dużo, że George Martin postanowił zdementować je na swoim blogu:
- I tak, wiem, że wszyscy chcą wiedzieć, co z "Wichrami zimy". Czytałem kilka naprawdę dziwnych informacji na temat tej książki, stworzonych przez "dziennikarzy", którzy opowiadają historie z wyssane z palca. Nie wiem, która opowieść jest bardziej absurdalna, ta, która mówi, że książka jest skończona, i siedziałem nad nią z jakichś niewiadomych powodów czy to, że nie napisałem ani słowa - skarży się Martin. I dodaje:
- Nadal pracuję nad książką, od końca dzieli mnie kilka miesięcy (ile? dobre pytanie), mam dobre i złe dni - to wszystko, co chcę powiedzieć. Niezależnie od tego, czy tom "Ognia i krwi" trafi do księgarń jako pierwszy, to, trudno powiedzieć kiedy, ale myślę, że w 2018 roku otrzymacie książkę o Westeros... a kto wie, może dwie - zapewnia George R.R. Martin.
Pisarz nie wyraził się jasno - "Książka o Westeros" zapowiedziana na 2018 rok może oznaczać zarówno "Ogień i krew", jak i długo oczekiwane "Wichry zimy". Gorzej, jeśli Martin przygotowuje dla nas jeszcze inną "niespodziankę".