"Wiedźmin" będzie dłuższy niż jeden sezon? Wiemy, kto zajmie się produkcją

To, że Netflix zrobi serial na podstawie sagi Sapkowskiego, jest już pewne. Ale wreszcie poznaliśmy odrobinę więcej szczegółów. "Wiedźminem" zaopiekuje się producentka m.in. "Daredevil" i "The Defenders".
Wiedźmin Geralt, bohater książek A. Sapkowskiego, w grze 'Wiedźmin: Dziki Gon' Wiedźmin Geralt, bohater książek A. Sapkowskiego, w grze 'Wiedźmin: Dziki Gon' fot. CD Projekt RED

Jak informuje portal Variety, Lauren Schmidt Hissrich, odpowiedzialna za powstanie takich hitów Netflixa jak "Daredevil" i "The Defenders", zajmie się również "Wiedźminem". To daje nam naprawdę realne szanse na stworzenie show na najwyższym poziomie. Zarówno "Daredevil" jak i "The Defenders" były pozytywnie oceniane przez widzów. Sama Lauren Schmidt Hissrich od lat pracuje przy produkcji seriali.

"Wiedźmin" będzie jej pierwszą produkcją, podczas której będzie showrunnerem - czyli kimś w rodzaju producenta wykonawczego, ale z jeszcze większą władzą nad produkcją. To od niej będzie zależał kształt serialu i jego fabuła, jak również jego dalsze losy. De facto Lauren Schmidt Hissrich zostanie twórcą "Wiedźmina".

Wiedźmin 3: Dziki Gon Wiedźmin 3: Dziki Gon fot. Materiały prasowe

Co to oznacza dla "Wiedźmina"? Fani raczej są zdania, że produkcja w takim razie jest w dobrych rękach. Lauren Schmidt Hissrich będzie miała wsparcie u Seana Daniela (posiadacza duuużych pieniędzy), Jasona Browna (również posiadacza całkiem niezłego budżetu), Tomasza Bagińskiego i Jarosława Sawko z Platige Image (obaj pracowali przy zwiastunach filmowych gier). Panowie w kilku wywiadach potwierdzili już, że marzy im się, żeby netflixowy "Wiedźmin" zyskał miano "kultowej" produkcji (w przeciwieństwie do polskiego serialu z 2002 roku).

Wiedźmin Geralt w trakcie walki - kadr z gry 'Wiedźmin: Dziki Gon' (fot. CD Projekt RED) Wiedźmin Geralt w trakcie walki - kadr z gry 'Wiedźmin: Dziki Gon' (fot. CD Projekt RED) Wiedźmin Geralt w trakcie walki - kadr z gry 'Wiedźmin: Dziki Gon' (fot. CD Projekt RED)

W produkcję zaangażuje się również sam Andrzej Sapkowski, który serię polskich gier komputerowych, wydanych przez CD Project RED, raczej miał w pogardzie. Netflix podkreśla też, że chciałby, żeby Geralt pozostał takim Geraltem, jakim znamy go z książek autora.

Nie czytałeś jeszcze sagi Andrzeja Sapkowskiego? Sprawdź książki >>

'Wiedźmin' jak 'Gra o Tron'? 'Wiedźmin' jak 'Gra o Tron'? materiały promocyjne

Czy "Wiedźmin" będzie dla Netflixa tym, czym dla HBO jest "Gra o Tron"? To naprawdę możliwe. Chodzą plotki, że już teraz planowany jest więcej niż jeden sezon serialu. Reżyserią kilku odcinków ma się podobno zająć sam Tomasz Bagiński, jest szansa też i na to, że niektóre fragmenty serialu powstaną w Polsce. Początkowo planowano stworzyć jedną, pełnometrażową produkcję. Jednak (z czym chyba wszyscy się zgodzicie) świat "Wiedźmina" jest tak bogaty i rozbudowany, że trudno zamknąć którąkolwiek z historii w pojedynczym filmie. Stąd pomysł na serial.

Ale gdyby jednak Hollywood chciał stworzyć pełnometrażowy film o wiedźminie Geralcie, mamy kilka propozycji, kto powinien nim zostać > > >

'Wiedźmin - Krew i Wino' 'Wiedźmin - Krew i Wino' materiały promocyjne

Niestety Netflix - jak rzadko kiedy - bardzo dawkuje informacje o chyba najbardziej wyczekiwanej w Polsce produkcji. Nie znamy ani daty premiery serialu (plotki mówią o końcówce 2018 roku, ale pewniejszy w tym przypadku jest rok 2019), nie wiemy też, kto zagra główne role, ani kiedy rozpoczną się zdjęcia. Być może teraz, po ogłoszeniu showrunnera, wszystkie te sprawy przyspieszą. I naprawdę na to liczymy. Trzecia część gry "Wiedźmin" miała swoją premierę już ponad 2 lata temu, zdążyliśmy się stęsknić. Na szczęście na osłodę w uniwersum stworzonym przez Andrzeja Sapkowskiego "dzieją się" teraz dwie ważne rzeczy.

Pół Wieku Poezji Później - Alzur's Legacy (The Witcher Fan Film) Pół Wieku Poezji Później - Alzur's Legacy (The Witcher Fan Film) Fot. Cezary Pomykało

Jedna z nich to fanowska produkcja filmowa - "Pół wieku poezji później - Alzur's Legacy".

Premiera filmu planowana jest na 21 czerwca 2018 roku, czyli dokładnie w dniu 70. urodzin Andrzeja Sapkowskiego. Obejrzeć go będzie można na kanale "Pół wieku poezji później" na YouTube. Produkcja będzie sobie liczyła aż 55 minut.

Zdjęcia do filmu ruszyły się jesienią zeszłego roku, m.in. w Warowni Wikingów Jomsborg. Kolejne zrealizowano latem tego roku. W obsadzie zobaczymy takich aktorów jak Zbigniew Zamachowski, Mariusz Drężek ("Rezerwat"), Magdalena Różańska ("Dziewczyna z szafy"), Kamila Kamińska ("Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej") oraz Bartosz Wesołowski i Marcin Bubółka.

Jeśli zaś nie jesteście fanami obrazu ruchomego, to polecamy Waszej uwadze serię fanowskich opowiadań - "Szpony i kły". To zbiór opowiadań będący owocem konkursu "Nowej Fantastyki". Na 30. urodziny Geralta znani i mniej znani pisarze mogli wrócić do świata stworzonego przez Andrzeja Sapkowskiego i wykreować własną wersję opowieści z wiedźminem w roli głównej.

Koniecznie zajrzyjcie TUTAJ > > > - pod tym linkiem znajdziecie opowiadanie Piotra Jedlińskiego, które zwyciężyło w konkursie "Nowej Fantastyki". Jeśli ono was nie zachęci do sięgnięcia po ten wyjątkowy zbiór, to nic tego nie zrobi.

Więcej o: