"Jest moc", "Widać inspiracje Wesem Andersonem, bardzo się chwali!" - takich entuzjastycznych opinii internautów można było znaleźć więcej po premierze zwiastuna zapowiadającego "Hiszpankę" Łukasza Barczyka . Teraz na tle magicznych, efektownych historycznych scenerii, które przenoszą nas do początku XX wieku, na plakatach prezentują się polscy i zagraniczni aktorzy - Jakub Gierszał ("Sala samobójców"), Crispin Glover ("Alicja w krainie czarów"), Magdalena Popławska ("Dziewczyna z szafy"), Jan Peszek ("Syberiada Polska"), Patrycja Ziółkowska ("Na krawędzi nieba"), Florence Thomassin ("Kwestia smaku").
"Hiszpanka" Łukasza Barczyka jest zapowiadana przez twórców jako "polska megaprodukcja", opowiadająca o Powstaniu Wielkopolskim. Ma być opowiedziana w konwencji komediowo-sensacyjnej, korzysta z sensacji i kryminału, a bohaterami filmu są zarówno postacie rzeczywiste, jak i fikcyjne.
- "Hiszpanka" nie jest wiernym odzwierciedleniem wydarzeń- tłumaczy reżyser filmu Łukasz Barczyk. - Historia potraktowana jest tu z dystansem. My jej nie odtwarzamy, ale tworzymy - chcemy pokazać historię jako zagadkę, coś, co podobnie jak rzeczywistość kreowane jest przez umysł i punkt widzenia - dodaje.
W roli głównej zobaczymy Jana Frycza jako jednego z najsłynniejszych polskich pianistów i polityków - Ignacego Jana Paderewskiego, który w dramatycznych okolicznościach próbuje dotrzeć do Polski. Zamierza mu w tym przeszkodzić pracujący dla pruskiej armii mroczny Doktor Abuse (Crispin Glover). W grupie spirytystów ratujących Mistrza przed atakiem medium znajdują się kochankowie (Jakub Gierszał i Patrycja Ziółkowska) gotowi poświęcić wszystko - dla wolności Ojczyzny i dla siebie nawzajem. W "Hiszpance" występują również Bruce Glover, Sandra Korzeniak, Tomasz Kowalski, Piotr Głowacki, Karl Markovicks, Thomas Schweiberer, Jack Recknitz czy Fritz von Friedl.
Kinowa premiera "Hiszpanki" jest zaplanowana na 23 stycznia przyszłego roku.