Już w nocy z niedzieli 22 lutego na poniedziałek poznamy wygranych tegorocznego rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. O statuetkę w kategorii filmu krótkometrażowego walczą w tym roku aż dwa polskie dokumenty. Co jest wydarzeniem bez precedensu.
Nominowane "Joanna" Anety Kopacz jak i "Nasza klątwa" w reżyserii Tomasza Śliwińskiego to filmy intymne, przedstawiające prywatność bohaterów, ich rodzinne relacje. Te dwa obrazy poruszają w końcu tematy trudne - mierzenia się chorobą. Tak odważnych filmów w historii dokumentu, nie tylko polskiego, nie ma znowu tak dużo. Te filmy zdecydowanie warto zobaczyć!
Zobacz listę wszystkich nominowanych >>
Autobiograficzna "Nasza klątwa" dostępna online
Tomasz Śliwiński skierował kamerę na siebie i partnerkę Magdą Hueckel. Para po narodzinach dziecka dowiedziała się, że ich synek Leo cierpi na rzadką chorobę Zespółu Wrodzonej Ośrodkowej Hipowentylacji, CCHS, nazywaną Klątwą Ondyny. Jest około tysiąca znanych przypadków tego zaburzenia, które uniemożliwia oddychanie podczas snu, a czasem także po przebudzeniu. Leo wymaga wspomagania czynności oddechowych za pomocą respiratora. I najprawdopodobniej będzie od niego uzależniony całe życie.
Film rejestruje proces oswajania się rodziców z tą chorobą. Walkę, którą podejmują o zapewnienie bezpieczeństwa dziecku i jego najlepszy rozwój. Kamera umożliwia poznanie rodziny wyjątkowo blisko. Widz może obserwować, jak zmieniają się ich emocje i wzajemne relacje.
Film można obejrzeć poniżej:
Film Tomasza Śliwińskiego na stronie internetowej "The New York Times" >>
Losy bohaterów filmu można śledzić na blogu leoblog.pl .
"Joannę" będzie można zobaczyć w kinach
Film Anety Kopacz w piątek trafia do kin. Bohaterką Anety Kopacz jest Joanna "Chustka" Sałyga, autorka bloga , w którym umieszczała wpisy mające oswoić jej kilkuletniego synka Jasia z nieuleczalną chorobą mamy. Kamera rejestruje prywatność bohaterów - Joanny, jej męża Piotra i synka Jasia. Joanna smakuje każdą chwilę, pomimo że zdiagnozowano u niej poważną chorobę. Blog i film to opowieści o życiu, jego celebrowaniu, wadze relacji z najbliższymi.
- Dla mnie to film o rozmowach z własnym dzieckiem i mężem. O wspólnym leżeniu na trawie, chodzeniu w kaloszach po kałużach i zbieraniu grzybów. O najprostszych sprawach w życiu, które stanowią jego istotę. Tak postrzegam sens tego, co tu i teraz - mówi reżyserka filmu Aneta Kopacz. Zmysłowość doświadczania każdego dnia jest lirycznie oddana w zdjęciach Łukasza Żala, także autora zdjęć do ubiegającej się w tym roku o Oscara "Idy". Zarówno w radosnych chwilach, ale także wtedy, kiedy pojawiają się łzy.
Przeczytaj więcej o nominowanych polskich dokumentach >>
Łukasz Żal zdobędzie statuetkę? "Ma duże szanse". "Niesłychanie proste", "szlachetne" zdjęcia >>
Podziwiać zdjęcia Łukasza Żala i Ryszarda Lenczewskiego w "Idzie" można nadal na dużym ekranie. Ale film można już obejrzeć także legalnie na ekranie komputera na Kinoplex.pl.
Zobacz "Idę" Pawła Pawlikowskiego online >>
Spędźcie oscarową noc razem z nami. RELACJA NA ŻYWO w Kultura.gazeta.pl startuje tuż przed północą 22 lutego 2015 roku
