Największe szanse na wygraną w kategorii najlepszego filmu wydaje się mieć "Birdman" Alejandro Gonzáleza Inárritu. Ladbrokers.com przedstawia kurs tego filmu na poziomie 1.53. Ale goni go "Boyhood" Richarda Linklatera z 2.50. Rozstrzygnięcie nie wydaje się więc znowu takie oczywiste.
W kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego zgodnie z danymi Ladbrokers.com, wygrywa "Ida" Pawła Pawlikowskiego - z kursem 1.36, zostawiając za sobą "Lewiatana" z kursem 3.5. Ale ta przewaga nie jest ogromna. Nieduże szanse na statuetkę wydają się mieć nominowani za "Idę" polscy operatorzy Łukasz Żal i Ryszard Lenczewski. Podany kurs w ich przypadku to 13.00. Polski film w tej kategorii znajduje się na trzeciej pozycji za pierwszym "Birdmanem" z kursem 1.16 i kolejnym "Grand Budapest Hotel" - 5.00.
Bukmacherzy dają dość małe szanse także "Czarownicy" i nominowanej za kostiumy Polce Annie Biedrzyckiej-Sheppard. Film z Angeliną Jolie ma kurs 13.00, kiedy "Grand Budapest Hotel" obstawiany jest na oscarowego pewniaka - z kursem 1.10. Drugie miejsce należy do twórców "Tajemnic lasu".
Najlepszy dokument krótkometrażowy? Według Ladbrokers.com z dużym prawdopodobieństwem wygra amerykański "Crisis Hotline: Veterans Press 1". "Joanna" pozycjonuje się jednak na drugim miejscu z kursem 4.50. A na trzeciej pozycji uplasował się kolejny polski film - "Nasza klątwa" Tomasza Śliwińskiego z kursem 13.00.
W kategorii najlepszego reżysera znowu według bukmacherów liczą się właściwie tylko dwa filmy - "Birdman" i "Boyhood". Z przewagą tego pierwszego. Ladbrokers.com podaje dla filmu Inárritu kurs 1.57, kiedy "Boyhood" ma 2.25. Różnica między tymi filmami jest więc nieznacznie mniejsza niż w przypadku kategorii najlepszego filmu. A najwięcej można zarobić, obstawiając wygraną Mortena Tylduma za "Grę tajemnic" z kursem 81.00.
Najpewniejsza wydają się według bukmacherów wygrana Julianne Moore w kategorii aktorki pierwszoplanowej. Podawany kurs to 1.01. Między nią a Reese Witherspoon jest bardzo duża różnica niemal 25 punktów. Typowany na pewniaka oscarowej nocy jest także J.K. Simmons z identycznym kursem jak Moore. Za nim znajduje się Edward Norton z kursem 17.00. Eddie Redmayne powinien otrzymać Oscara w kategorii najlepszego aktora pierwszoplanowego, ale tu sytuacja nie rysuje się tak prosto. Wygrać także może Michael Keaton. Podawany kurs przez Ladbrokers.com to w przypadku tego aktora 3.75. Patricii Arquette Oscara za drugoplanową rolę w "Boyhood" nikt jednak nie powinien odebrać.
Warto jednak pamiętać, że oscarowe zakłady cieszą się w śród bukmacherów popularnością nie bez przyczyny. Decyzje Amerykańskiej Akademii Filmowej bywają trudne do przewidzenia, czyli można wygrać.
Oscary 2015 - zobacz listę wszystkich nominowanych >>
Portal Metacritic.com zadał pytania o przewidywanych zwycięzców Oscarów ponad 60 krytykom i ekspertom. Według nich "Grand Budapest Hotel" zgarnie więcej nagród niż jakikolwiek inny film. Ale oni także jak bukmacherzy obstawiają, że walka o statuetki w najważniejszych kategoriach - najlepszego filmu i reżysera - rozegra się między filmem "Birdman" i "Boyhood". I tu także z nieznaczną przewagą filmu Alejandro Gonzáleza Inárritu.
Ciekawe, że według przedstawionego przez Metacritic.com zestawienia wynika, że przeciętni użytkownicy, niezawodowo związani z filmem, typują raczej film "Boyhood" na zwycięzcę w tych kategoriach. Kto miał rację, okaże się już dzisiejszej nocy.
Spędźcie oscarową noc razem z nami. RELACJA NA ŻYWO w Kultura.gazeta.pl startuje tuż przed północą 22 lutego 2015 roku