Przypominają filmy dla dzieci, ale nie dajcie się nabrać. Zestawienie sprośnych filmów zdecydowanie dla dorosłych [TOP 7]

Ted uwielbia pić, palić marihuanę, imprezować i obrażać innych. Ale nie tylko on. Przedstawiamy niegrzecznych bohaterów siedmiu filmów, które tylko z pozoru wyglądają jak bajki dla dzieci.

1. Ted 2

Pojawienie się "Teda" było sporą nowinką i wywołało mały szok, choć wszyscy obeznani z twórczością Setha MacFarlane'a spodziewali się pewnie, że stworzony przez niego pluszowy miś nie będzie klasyczną, słodką przytulanką. Wręcz przeciwnie, Ted to magicznie żywy pluszak, który zachowuje się jak najbardziej zepsuty dorosły - uwielbia pić, palić marihuanę, imprezować, obrażać innych i wygłaszać politycznie niepoprawne uwagi.

Zobacz wideo

Razem ze swoim ludzkim kumplem, Johnem, stworzył jednak bardzo udany duet. Obaj "panowie" bardzo o siebie dbają i kochają się najbardziej na świecie. W drugiej części znowu będzie dużo przeklinania, pikantnych żartów... i w ogóle będzie bardzo niegrzecznie. I ta piękna, męska przyjaźń. No właśnie, zdecydowanie nie dla małych chłopców (i dziewczynek).

Przeczytaj recenzję filmu "Ted 2" >>

2. Miasteczko South Park

Animowana komedia? No to będzie czym zająć pociechy na najbliższe 1,5 godz.! Mam nadzieję, że nie pomyśleliście tak w chwili premiery muzycznego, pełnometrażowego "Miasteczka South Park", bo dźwięki tak słynnych już dziś piosenek jak "Zamknij głupi pysk, wujkoj**co" mogły wywołać nagłe ewakuacje z kina i błyskawiczne wyrywanie kaset VHS z odtwarzaczy.

 

To m.in. dzięki "South Parkowi" nawet najbardziej zatwardziali zwolennicy teorii "film animowany = film dla dzieci" wiedzą już dziś, jak bardzo się mylili. Ale nawet dzieciaki, które nie mogły obejrzeć "South Park" w chwili premiery, zdążyły pewnie nadrobić zaległości - serial powoli zbliża się do 20. sezonu. Z kolei stacja Comedy Central nadaje u nas wersję z zaskakująco udanym polskim dubbingiem, któremu też można dać szansę.

3. Laleczka Chucky

Jeden z klasycznych horrorów komediowych. Choć bohaterami (czyt.: mięsem rzeźniczym tytułowej bohaterki) często są młodzi ludzie - jak to w brutalnych filmach grozy się utarło - to niezbyt niewinna postać Laleczki nie powinna nikogo zmylić: grupą docelową tej produkcji nie są nabywcy Barbie.

Zobacz wideo

Przy okazji szlachtowania niewinnych, Chucky wpisuje się w konwencję, w zgodzie z którą próbowały pozostawać takie filmy z tamtego okresu jak "Gremliny" czy "Crittersy" - oprócz jatki, bywa naprawdę zabawnie. Chucky to być może lalka o najbardziej ciętych ripostach w historii kina.

4. Pora na przygodę

W oczekiwaniu na kinową wersję, można pozachwycać się jednym z najbardziej popularnych seriali animowanych w nowożytnej historii Cartoon Network. Produkcja rzekomo nadaje się do oglądania zarówno dla dzieci jak i dorosłych, i przez obie grupy jest uwielbiana, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że należy do tej samej grupy, co np. "Krowa i kurczak" Setha MacFarlane'a - seriali nieco zbyt pokręconych i psychodelicznych, żeby nadawały się do bezpiecznego oglądania dla dzieci.

 

Co innego dorośli, dla których może to być rzeczywiście niesamowita, szalona, inspirowana " Dungeons & Dragons" i najbardziej abstrakcyjnymi snami przygoda. Inna rzecz warta uwagi: "Spongebob Kanciastoporty" - najmłodsi widzowie także bawią się na nim znakomicie, ale to podobno jedna z najpopularniejszych pozycji wśród miłośników używek zmieniających stan świadomości. Rzeczywiście, wygląda na taką, która znakomicie się do tego nadaje. Dzieciom podobnych zabaw nie polecam.

5. Włatcy móch

Polacy nie gęsi i swoją wersję/podróbkę "Miasteczka South Park" mają. Być może mało kto już dzisiaj pamięta, że "Włatcy..." również doczekali się pełnometrażowej wersji.

 

Być może mało kto pamięta dziś jeszcze w ogóle o "Włatcach móch", ale swego czasu był to naprawdę popularny w Polsce serial. Znaleźli się i tacy, którzy twierdzili, że w niczym nie ustępuje "South Parkowi". To teza zdecydowanie zbyt optymistyczna, ale (zwłaszcza) początkowe odcinki dawało się obejrzeć.

6. Rogi

Trochę historia o dorastaniu, trochę gatunkowy misz-masz, w tym nawet komedia i film fantasy, a w rolach głównych sami młodzi ludzie z Danielem Radcliffe'em, czyli Harry'm Potterem, na czele. Czyli idealny film dla małoletniej widowni, prawda? Nic z tych rzeczy.

Zobacz wideo

Bo "Rogi" to przede wszystkim brutalna, ponura historia morderstwa i zemsty, nie stroniąca od seksu, a klimatem przypominająca "Miasteczko Twin Peaks". Ponadto, film Alexandrego Aji to ekranizacja powieści syna Stephena Kinga. To już chyba wystarczająca rekomendacja, by skłonić was do sięgnięcia po DVD z "Rogami"... ale nie w ramach prezentu dla dziecka, prawda?

7. Simpsonowie

Nadal nie wiadomo, czy powstanie druga kinowa przygoda "Simpsonów", ale wciąż można wrócić do filmu sprzed kilku lat i... oglądać nowe sezony najdłużej emitowanego serialu w USA! Z pewnością nie jest to rzecz skierowana w pierwszej kolejności do najmłodszych, ale pośród innych komediowych produkcji tego typu (jak "Głowa rodziny" czy "South Park") jest zdecydowanie "najbezpieczniejsza" i może służyć za pomost między światem animacji dla dzieci i animacji dla dorosłych.

 

Na marginesie, niektórzy uważają, że nawet filmy takie jak "Shrek" (gagi nastawione przede wszystkim na dorosłą publiczność) czy "W głowie się nie mieści" oraz inne produkcje Pixara (zawierają dorosłe przesłania, których najmłodsi nie mają szans zrozumieć) nie są filmami skierowanymi na pierwszym miejscu do dzieci. Ale one z pewnością są "bezpieczne", nadają się dla wszystkich i każdy doskonale zrozumie je na swój sposób.

Więcej o: