Mariusz, w którego wciela się Tomasz Schuchardt, próbuje zarobić na własne mieszkanie. Podejmuje się nie tylko legalnych prac, ale wydaje mu się, że najważniejsze to osiągnąć przyjęty cel. Chce rozpocząć samodzielne życie i wyprowadzić się od pogrążonej w depresji matki. Podczas przeprowadzki do nowego, wymarzonego bloku na zamkniętym osiedlu, poznaje Agatę, w której roli zobaczymy Martę Nieradkiewicz.
- Agata spotyka na swojej drodze głównego bohatera, czyli Turka, który jest zupełnie z innego świata. Między nimi mogłoby się coś zrodzić, ale przez to, z jakich domów pochodzą, nie jest to możliwe - mówi Nieradkiewicz o historii przedstawionej w filmie Glazera.
Przeszkodami w rozwinięciu relacji między bohaterami okażą się pojawienie się rodziców Mariusza, a także choroba jego matki. Na ich drodze staną też bardziej drobne wydarzenia jak to, kiedy selekcjoner nie wpuści chłopaka do klubu.
- W filmie chciałem przedstawić coraz bardziej jaskrawe zjawisko podziału społeczeństwa na dwie części - bogatą i biedną. Akcja scenariusza toczy się między nowoczesnym, zamkniętym osiedlem apartamentowców, a starą postkomunistyczną zabudową dużego miasta - mówi reżyser.
Glazer jest także autorem scenariusza do filmu "Mur", za który zdobył Nagrodę Główną HBO w konkursie Script Pro.
W głównych rolach obok Tomasza Schuchardta, dwukrotnie nagradzanego już na Festiwalu Filmowym w Gdyni za role w filmach "Chrzest" i "Jesteś Bogiem", oraz Marty Nieradkiewicz, nagrodzonej w Gdyni za rolę w "Płynących wieżowcach", zobaczymy Aleksandrę Konieczną w roli matki Mariusza. Wystąpią także Krzysztof Olszewski, Ewa Telega, Ewa Kolasińska, Ewa Kasprzyk, Piotr Machalica i Rafał Maćkowiak. Autorem zdjęć do filmu jest Wojciech Staroń, doceniony operator i reżyser filmów dokumentalnych.
"Mur" wejdzie do kin już 4 września.