"Każdy z nas jest królem życia". Rozmawialiśmy z twórcami nowej polskiej komedii w reżyserii Jerzego Zielińskiego. W głównej roli Robert Więckiewicz

"Król życia" w reżyserii Jerzego Zielińskiego, docenionego operatora, opowiada o przemianie Edwarda, początkowo zniechęconego do życia, pracownika korporacji. Wypadek sprawia, że bohater, w którego wciela się Robert Więckiewicz, zaczyna roztaczać wokół siebie pozytywną aurę. Twórcy przekonywali na oficjalnej premierze filmu, że taka towarzyszyła im w pracy nad komedią. Film w kinach już 25 września!

Jaka historia jest przedstawiona w debiucie reżyserskim Zielińskiego? Początkowo życie Edwarda codziennie dostarcza mu nowych powodów do frustracji. Pewnego dnia przekonuje się jednak, że szczęście nie musi wiązać się z opasłym portfelem, obcobrzmiącym stanowiskiem i podróżami do najdalszych zakątków świata. Niespodziewany wypadek sprawia, że Edward zaczyna roztaczać wokół siebie pozytywną aurę. Czerpie autentyczną radość z rzeczy, które dotychczas ignorował. Uczy się doceniać to, co od zawsze miał na wyciągnięcie ręki.

Doświadczenie pracy w Hollywood przełożyło się na pracę reżysera komedii

Co spowodowało, że uznany operator, który ma na koncie pracę m.in. przy filmie "Plac Waszyngtona" Agnieszki Holland, zdecydował się wyreżyserować film?

- Ten pomysł we mnie dojrzewał. Chwilę to zajęło, ponieważ każdy z nas ma wiele śmiesznych i ciekawych historii do opowiedzenia. Bardzo niewiele z nich nadaje się jednak do sfilmowania. Musiałem znaleźć taką, którą udałoby mi się przenieść na ekran. Te poszukiwania zajęły mi trochę czasu, być może trochę za dużo - mówił reżyser jeszcze przed premierą filmu.

A doświadczenie Zielińskiego pracy w Hollywood przełożyło się na sposób kręcenia komedii w Polsce. - Bardzo ciężko jest tak naprawdę nakręcić komedię - mówił Zieliński. I przekonywał, że w Polsce mało osób ma tego świadomość.

W filmie zobaczymy Roberta Więckiewicza w głównej roli Edwarda, Magdalenę Popławską, Krzysztofa Czeczota, Piotra Głowackiego, Jerzego Trelę, Jana Peszka. I Bartłomieja Topę, który wystąpił w roli zupełnie innej od tej, w której ostatnio mieliśmy możliwość go zobaczyć w "Karbali". W "Królu życia" wciela się w beztroskiego przyjaciela Edwarda. Widzowie będą mieli też okazję pierwszy raz zobaczyć na dużym ekranie, w roli córki Edwarda, Annę Niedźwiecką.

Scenariusz filmu napisał warszawski prawnik, Fadi Chakkour, debiutujący w świecie filmu. Za zdjęcia odpowiada Jan Holoubek, autor obrazów do takich filmów jak "Supermarket" i "Świadek koronny". Film wejdzie na ekrany kin już 25 września!

Więcej o: