- To są trudne zdjęcia i psychicznie i fizycznie. Miałam sceny, w których musiałam być w wannie cztery godziny, bo byłam tam przyduszana. Biłam się, jak również miałam sceny erotyczne, które są bardzo trudne. Mam skrajne zadania aktorskie. Postać dynamiczna - Joanna Stanisz - opowiada Małgorzata Foremniak o postaci policyjnego psychologa w "Sługach bożych", w którą się wciela.
Stanisz ma zadanie popracować z głównym bohaterem komisarzem Warskim, aby zmienił sposób rozwiązywania niektórych spraw policyjnych, bo wybiera rozwiązania, w których jest za dużo ofiar.
Bartłomiej Topa o swojej postaci mówi: Polski Bond Warski. - Operuję bronią. Jeżdżę szybkimi samochodami. Otwieram serce na uczucia kobiet. Bezkompromisowość Warskiego jest bardzo dojmująca. Czasami przekraczam prawo, żeby ratować ludzkie życie - zaznacza aktor.
Julię Kijowską zobaczymy w roli Anny Wittesch, niemieckiej policjantki o polskich korzeniach, która zostaje przydzielona do sprawy wyjaśniania śmierci młodej Niemki, która rzuciła się z wieży wrocławskiego kościoła. Warski nie wie, że Ana przyjechała do Wrocławia prowadzić jeszcze inne, tajne dochodzenie. Wkrótce okazuje się że do Wrocławia przybywa także wysłannik Watykańskiego Banku dr Kuntz.
W środę odbyły się zdjęcia na terenie Drukarni Praskiej w Warszawie, której przestrzeń została wykorzystana, aby przedstawić miejsce, w którym ukrywa się filmowy psychopata. Z jego rąk Warski wraz z grupą policji do zadań specjalnych odbijają przetrzymywaną dziewczynkę.
Innym zadaniem, z którym musi zmierzyć się Warski w filmie, jest nauczenie się współpracy z Aną Wittesch. Zaufają sobie? Warski oczywiście będzie starał się odpowiedzieć na pytanie: co łączy samobójstwo niemieckiej studentki, tajne śledztwo Any Wittesch i przyjazd wysłannika z Watykanu? Tymczasem z wieży wrocławskiego kościoła rzuca się kolejna dziewczyna...
Obok Małgorzaty Foremniak, Bartłomieja Topy i Juli Kijowskiej zobaczymy Henryka Talara w roli proboszcza, Zbigniewa Stryja, Krzysztofa Stelmaszyka, Adama Woronowicza, Andrzeja Konopkę, Kamila Szeptyckiego i Monikę Dryl. A za zdjęcia w filmie opowiada Mikołaj Łebkowski, którego pracę można było docenić m.in. w "11 minutach" Jerzego Skolimowskiego i "Matce Teresie od kotów" Pawła Sali.
Zdjęcia do filmu "Sługo boże" rozpoczęły się 26 września. Realizowane są w Warszawie i we Wrocławiu. Zakończenie zdjęć jest zaplanowane na 21 listopada.
Premiera filmu odbędzie się jesienią 2016 roku.