24 lutego 1929 w Sanoku urodził się Zdzisław Beksiński - malarz, rzeźbiarz, fotograf, rysownik - jeden z najwybitniejszych i najbardziej oryginalnych polskich artystów współczesnych. Gdyby żył, miałby dziś 87 lat. Pamięci tego twórcy poświęcony jest film fabularny "Ostatnia Rodzina" w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego, autora nagradzanego dokumentu "Deep Love".
Obok Seweryna w filmie wystąpi Dawid Ogrodnik w roli Tomasza Beksińskiego, dziennikarza muzycznego i tłumacza filmowego, syna Zdzisława. W "Ostatniej Rodzinie" wystąpią także Aleksandra Konieczna jako Zofia Beksińska oraz Andrzej Chyra w roli marszanda Piotra Dmochowskiego.
Już pierwsze zdjęcia udostępnione w październiku umożliwiły przyjrzenie się odtwórcom głównych postaci w oczekiwanym filmie.
Andrzej Seweryn jako Zdzisław Beksiński:
I porównanie filmowej postaci z archiwalnym zdjęciem:
Dawid Ogrodnik w roli Tomasza Beksińskiego:
A tutaj porównanie filmowej postaci z archiwalnym zdjęciem:
Kolejne udostępnione zdjęcia dają możliwość wyobrażenia sobie charakteru obrazu, który zostanie wykreowany przez filmowców.
- Należę do osób, które głęboko przeżywają malarstwo Beksińskiego. Dzięki niemu mogę próbować go poznać, czegoś się o nim dowiedzieć. Zdzisek był bardzo złożony. Był człowiekiem głęboko świadomym tego, jak funkcjonuje, jaki jest. Bardzo ważna była też dla mnie książka - "Zmagania o Beksińskiego" Piotra Dmochowskiego, który pisze o cały złożonym charakterze tego wielkiego artysty - mówi Andrzej Seweryn.
- Gdy przeczytałem scenariusz, odetchnąłem z ulgą. Wreszcie gram kogoś, kto nie będzie krzyczał, a ponieważ przychodzi mi to łatwo, bardzo cieszę się, że będę miał tę poważną trudność przed sobą - mówi o swojej roli Andrzej Seweryn.
Akcja filmu zaczyna się w 1977 roku, gdy Tomek Beksiński wprowadza się do swojego mieszkania. Jego rodzice mieszkają tuż obok, na tym samym osiedlu, przez co ich kontakty pozostają bardzo intensywne. Nadwrażliwa i niepokojąca osobowość Tomka powoduje, że matka - Zofia, wciąż martwi się o syna. W tym samym czasie Zdzisław Beksiński próbuje całkowicie poświęcić się sztuce. Po pierwszej nieudanej próbie samobójczej Tomka Zdzisław i Zofia muszą podjąć walkę nie tylko o syna, ale także o przywrócenie kontroli nad swoim życiem.
Gdy Zdzisław podpisuje umowę z mieszkającym we Francji marszandem Piotrem Dmochowskim, a Tomek rozpoczyna pracę w Polskim Radiu, wydaje się, że rodzina najgorsze kłopoty ma już za sobą. Jednak seria dziwnych, naznaczonych fatum wydarzeń, dopiero nadejdzie.
- Dla mnie Beksińscy są takim pewnym światem i odwołując się do malarstwa Zdzisława opowiadam o pewnej apokalipsie rodziny. To brzmi dość mrocznie, chociaż tak nie jest ponieważ Zdzisław, jego żona Zosia i Tomek byli pogodnymi ludźmi. Gatunkowo można nawet ten film określić jako tragikomedię - mówił Robert Bolesto, autor scenariusza filmu.
Produkcja wejdzie na ekrany 7 października 2016 roku.
źródło: Okazje.info