Uzależnienie od heroiny, dziecko, bezdomność. Ale Mallory udało się zmienić swoje życie

- Kochałam heroinę, tak jak kobieta kocha mężczyznę - mówi Mallory, bohaterka najnowszego dokumentu czeskiej reżyserki Heleny Treštikovej. W filmie poznajemy jej niezwykłą historię walki o lepsze życie.

Najnowszy dokument Heleny Treštikovej, który można oglądać na tegorocznym festiwalu Millennium Docs Against Gravity, powstawał 13 lat. Mallory poznajemy w 2002 roku. Dziewczyna ma wtedy dwadzieścia kilka lat i jest heroinistką z długim stażem. Impulsem do rzucenia narkotyków jest jedno spotkanie na moście Karola w czeskiej Pradze. Mallory decyduje się na odwyk po urodzeniu syna. To on stał się ostatecznie powodem rozpoczęcia walki o normalność.

Ale Mallory wielokrotnie powtarza przed kamerą, że to nie rezygnacja z narkotyków była dla niej najtrudniejszym zadaniem. Obserwujemy, jak musi zmierzyć się z bezdomnością, przemocą fizyczną ze strony partnerów, wychowaniem dziecka.

- Mój powrót do społeczeństwa był dość trudny. Kiedy w końcu udało mi się uporać z uzależnieniem i stresem związanym z wychowywaniem dziecka, kiedy udało mi się przyzwyczaić do codziennej rutyny, spotkam się ze ścianą. Przeszkodami i nieufnością. Jeśli chcesz zostać zakwalifikowanym do programu budownictwa społecznego, musisz mieć stabilne przychody ze stałej pracy, którą nie jest możliwe utrzymać, kiedy jesteś bezdomną matką z dzieckiem - mówi Mallory.

Na jaką pomoc mogą liczyć bezdomni?

Treštikova towarzyszy Mallory w wizytach urzędzie pracy i jednostkach pomocy społecznej. Z niektórymi z urzędników trudno się skontaktować, a obowiązujące przepisy właściwie uniemożliwiają kobiecie starać się o socjalne mieszkanie. Przedłużająca się bezdomność obniża także jej szanse na rynku pracy. Poszukiwania zatrudnienia wydają się trwać w nieskończoność. Dokument Treštikovej pozwala przyjrzeć się, na jaką pomoc mogą liczyć bezdomni we współczesnych Czechach.

Mallory musi poradzić sobie sama. I tak się staje. Udaje jej się znaleźć pracę z mieszkaniem i znów opiekować się synem. Wkrótce podejmuje kolejne wyzwania. W 2012 roku zaczyna studia związane z pomocą społeczną. Pracuje z osobami starszymi, niesie pomoc bezdomnym osobom.

"Nigdy nie żałowałam udziału w tym filmie"

Treštikova przedstawia Mallory z bliska. Towarzyszy z kamerę bohaterce zarówno w zmaganiach o zapewnienie podstawowych potrzeb jak i w życiu uczuciowym. I tak obserwujemy, jak kolejni partnerzy nie okazują się dla Mallory wsparciem. Ale bohaterka dokumentu Treštikovej podkreśla, że nigdy nie żałowała udziału w filmie, który przenosi jej prywatną historię na duży ekran.

- Nigdy nie żałowałam udziału w tym filmie i także dziś wierzę, że dokument może okazać wskazówką dla tych, którzy znaleźli się na rozstaju dróg. Po prostu zacznij walczyć, nikt inny za ciebie tego nie zrobi - mówi Mallory.

Film "Mallory" można oglądać na pokazach w ramach 13. Millenium Docs Against Gravity. Treštikova jest jedną z bardziej docenionych współczesnych reżyserek dokumentalnych. Wyreżyserowała takie filmy jak „Rene”, „Marcela”, „Katka” czy „Prywatny wszechświat”. Autorka od lat pozostaje wierna swojemu autorskiemu stylowi – towarzyszy z kamerą swoim bohaterom żyjącym na obrzeżach społeczeństwa przez wiele lat.

Więcej o: