"Jestem mordercą" to thriller inspirowany prawdziwymi wydarzeniami z początku lat 70. - sprawą głośnych morderstw kobiet w Zagłebiu, popełnianych według schematu. Sprawę dostaje młody oficer milicji, Janusz Jasiński. Stara się zrobić wszystko, by wykorzystać życiową szansę i złapać seryjnego mordercę.
- To, co w filmie jest najważniejsze, a zarazem bardzo współczesne, to człowiek; jak funkcjonuje poddany presji odniesienia sukcesu - mówi reżyser. Jak daleko będzie w stanie posunąć się Jasiński, by złapać seryjnego mordercę, dowiemy się w kinach.
"Jestem mordercą" trafi do kin 4 listopada, jednak już 21 września będzie można zobaczyć film na 41. FF w Gdyni.