Nowy "Pitbull" bije rekord. Żaden polski film nie miał tak dobrego otwarcia

Obstawialiśmy, że ten film będzie chciało zobaczyć dużo osób, ale aż tak dobrego wyniku po pierwszym weekendzie w kinach chyba nikt się nie spodziewał.

Dystrybutor "Pitbulla" chwali się, że w czasie czterech dni po premierze nową część sagi zobaczyło aż 835 265 osób i tym samym "Niebezpieczne kobiety" przegoniły popularnością w weekend po premierze nawet największy hit ostatnich lat, czyli "Pięćdziesiąt twarzy Greya".

Choć okazało się, że to nie do końca prawda, bo za weekend otwarcia uznaje się trzy pierwsze dni i wówczas liczba widzów była mniejsza - jak podaje portal Movies Room - i tak nowy film Patryka Vegi ma na koncie pewien ważny rekord, a także wypada znakomicie w porównaniu z zagranicznymi superprodukcjami!

Najlepsze polskie otwarcie

Kinowe otwarcie filmu "Pitbull. Niebezpieczne kobiety" to największy sukces polskiego kina na przestrzeni ostatnich 30 lat! Film Vegi z liczbą 759 201 widzów wyprzedził kontynuację wigilijnej komedii - "Listy do M. 2" (ponad 588 tysięcy) oraz klasykę już polskiego kina kostiumowego - "Pana Tadeusza" Wajdy (425 tysięcy), do tej pory dwa najpopularniejsze wybory Polaków w weekend po premierze.

Ale jeszcze większe wrażenie robi zestawienie z popularnością największych zagranicznych hitów. Premierowym weekendem nowy "Pitbull" przebił wszystkie części "Hobbita", "Władcy pierścieni", "Harry'ego Pottera" czy filmów o Jamesie Bondzie. Jak dotąd jedynie trzy hollywoodzkie produkcje okazały się popularniejsze na otwarciu: "Pięćdziesiąt twarzy Greya" (834 379 widzów), "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" (790 000 widzów) oraz "Shrek Trzeci" (793 000 widzów).

Patryk Vega: W tym Pitbullu posunąłem się o krok dalej. Historię autoryzowali gangsterzy >>

Więcej o: