Książka "Chata" Williama P. Younga zadebiutowała od razu na pierwszym miejscu prestiżowego zestawienia bestsellerów „New York Timesa” i pozostała na nim przez... kolejnych siedemdziesiąt tygodni! Teraz na ekrany kin trafia film Stuarta Hazeldine'a z Samem Worthingtonem i Octavią Spencer w rolach głównych.
Octavia Spencer, laureatka Oscara za rolę w "Służących", znała doskonale książkę zanim zgłosili się do niej producenci z Hollywood. Była zresztą zagorzałą fanką zawartego w niej przesłania. Aktorka nie rozstawała się na planie z własnym egzemplarzem „Chaty”. - Nie mogłam odmówić takiej propozycji - wspomina Spencer.
- Powieść dostałam od przyjaciółki, która powiedziała mi jedynie, że przewijają się w niej wątki dreszczowca z elementami medycyny sądowej, a na końcu czeka mnie ogromne zaskoczenie. Zabierałam się za czytanie z zupełnie innym nastawieniem, nie spodziewałam się, że "Chata" zapewni mi tak piękną życiową lekcję - mówi aktorka. - W trakcie lektury czułam się poruszona, spełniona, zadziwiona, bowiem opowieść rozwija się bardzo naturalnie i dotyka wielu ważnych tematów - kontynuuje.
- Wszyscy zadawaliśmy chyba kiedyś takie pytania o istnienie Boga. Wiem, że ja zauważyłam w tej książce cząstkę samej siebie. Zaznałam zresztą w życiu straty, w stawaniu na nogi pomogła mi moja wiara. Dlatego rozumiałam bardzo dobrze emocje, które odczuwa Mack - dodaje Spencer.
"Chata" pojawi się w polskich kinach 10 marca.
A teraz zobacz: Mięśnie Hugh Jackmana, piękna Emma Watson i hollywodzka gwiazda w roli Polki. W marcu w kinach