W politycznym serialu satyrycznym "Ucho prezesa" prezydent został przedstawiony jako ciamajda, nie potrafi nawet dobić się do gabinetu prezesa. Nawet sekretarka przekręca jego imię i przedstawia jako Adriana.
Ta ksywka szybko przylgnęła do prezydenta Andrzeja Dudy - używali jej przeciwnicy PiS, także na demonstracjach w obronie sądów. Apelowali do prezydenta, żeby nie był jak serialowy Adrian i zgłosił weto do pisowskich ustaw o sądownictwie.
Dziś prezydent Andrzej Duda ogłosił, że zawetuje dwie ustawy: o KRS i Sądzie Najwyższym.
W odpowiedzi aktor Paweł Koślik, grający Adriana w "Uchu prezesa", nagrał krótki filmik "2 razy weto". Pomachał i z zadowoloną miną pokazał kciuk do góry. Fani od razu zaczęli prosić w komentarzach o jeszcze jedno weto. Do podpisu Dudzie została ustawa o sądach powszechnych, do której też są zastrzeżenia.
"Ucho Prezesa" to miniserial polityczny, stworzony przez Roberta Górskiego, lidera Kabaretu Moralnego Niepokoju. Od pewnego czasu jest udostępniany w serwisie streamingowym. Wcześniej odcinki można było oglądać również kilka dni po premierze na serwisie YouTube, ale ostatnie dwa twórcy zdecydowali się zarezerwować dla płatnej platformy streamingowej.
Jak poinformował serwis Wirtualnemedia.pl, na pewno powstanie kolejna seria. Będzie miała premierę we wrześniu.
Nie oglądaliście poprzednich odcinków? Nic straconego. Tu znajdziecie wszystkie, które pokazano w internecie za darmo! Jeśli zaś chcecie obejrzeć ostatnie bonusowe odcinki, wyemitowane w serwisie Showmax, zajrzyjcie tutaj.
