James Bond powróci do kin USA 8 listopada 2019 roku. Scenariusz do filmu o 25. Bondzie napisali Neal Purvis i Robert Wade, produkcją zajmą się Michael G. Wilson i Barbara Broccoli. Reżyseria, aktorzy i dystrybutor zostaną podane w późniejszym terminie - taką informację przekazały oficjalne kanały promocyjne Agenta 007.
W najbliższym czasie dowiemy się już na 100 proc., czy to Daniel Craig ponownie wcieli się w rolę agenta Jej Królewskiej Mości. Ostatnie informacje dają niemalże pewność, że to właśnie Brytyjczyka zobaczymy w tej roli - niezależnie od jego wcześniejszych zapowiedzi. Już wcześniej Craig odgrażał się, że "Spectre" było jego absolutnie ostatnim filmem o przygodach agenta.
Po takim oświadczeniu szybko pojawiły się plotki, kim zostanie nowy Bond. Obstawiano aktora czarnoskórego (Idris Elba), Toma Hiddlestone'a, a nawet... aktorki - np. Gillian Andreson czy Emilię Clarke.
Kres plotkom położył brytyjski tabloid. “The Mirror” poinformowało, że Agenta 007 zagra nie kto inny jak... Daniel Craig. Okazało się, że aktor zmienił jednak zdanie i postanowił ponownie wcielić się w rolę Jamesa Bonda. Craig wytłumaczył się z wcześniejszych komentarzy. - To było dzień po zakończeniu zdjęć. Byłem poza domem przez cały rok. - stwierdził. - Mam najlepszą robotę na świecie. Zamierzam ją wykonywać tak długo, dopóki mnie nie wyrzucą. Gdybym przestał to robić, bardzo bym za tym tęsknił - dodał.
Wygląda na to, że Barbara Broccoli dopięła swego. Główna producentka cyklu o Bondzie, która prywatnie przyjaźni się z Craigiem, od dłuższego czasu namawiała aktora do powrotu na plan.
Brytyjski tabloid poinformował również, że Barbara Broccoli namawiała do wzięcia udziału w produkcji nie tylko Daniela Craiga, lecz także Adele. Piosenkarka miałaby ponownie nagrać muzykę do Bonda. Jej ostatni utwór "Skyfall" okazał się hitem, a jego popularność przebiła chyba nawet sam film. Singiel został nagrodzony Oscarem, Złotym Globem, Grammy i Brit Awards.
Potwierdzenia tych informacji możemy spodziewać się najpóźniej na początku przyszłego roku - właśnie wtedy mają ruszyć zdjęcia do najnowszego Bonda.