Lech Ordon nie żyje. Grał m.in. w "Chłopach", "Nie lubię poniedziałku" i "Listach do M."

W wieku 88 lat zmarł aktor Lech Ordon. Zagrał ponad 150 ról filmowych i serialowych. Debiutował tuż po II wojnie światowej.

Lech Ordon w swojej karierze zagrał między innymi w: "Niewiarygodnych przygodach Marka Piegusa", "Jak rozpętałem drugą wojnę światową", "Samochodziku i templariuszach", "Nie lubię poniedziałku", "Chłopach", "Janosiku" i "Ostatniej akcji" oraz w wielu spektaklach Teatru Telewizji.

Ostatni raz na dużym ekranie pojawił się przed sześcioma laty w filmie "Listy do M". W 2013 roku wziął udział w kampanii UNICEF. Był jedną z osób wspominającą czasy UNRRA, organizacji, która po II wojnie światowej niosła pomoc polskim dzieciom, a w 1946 roku przekształciła się właśnie w UNICEF.

 

Ordon występował także w teatrach warszawskich: Narodowym, Współczesnym, Ateneum i Polskim. Był absolwentem jednego z pierwszych roczników Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie, w pierwszych latach działającej w Łodzi.

Jak informuje Onet za Polską Agencją Prasową, aktor dziesięć miesięcy temu przeszedł zawał i udar. Od tego czasu przebywał w domu opieki. W dniu śmierci odwiedzał go wnuk. Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb Ordona.