''Kształt wody'' Guillermo del Toro to był absolutny faworyt tegorocznych Oscarów. ''Baśń dla dorosłych'' zdobyła 13 nominacji, w tym za najlepszy scenariusz oryginalny, a na koncie ma Złoty Glob, Złotego Lwa i nagrodę BAFTA.
Ostatecznie ''baśń'' zdobyła też Oscara za najlepszy film oraz za najlepszą reżyserię. Del Toro pokonał m.in. Christophera Nolana i Gretę Gerwig. To jego pierwsza statuetka i druga nominacja.
Niedługo przed galą Oscary 2018 w sieci pojawiły się pogłoski, że najnowszy film twórcy ''Labiryntu fauna'' może być plagiatem. Widzowie twierdzą, że fabuła ''Kształtu wody'' do złudzenia przypomina sztukę "Let Me Hear You Whisper" napisaną w 1969 roku przez nieżyjącego już Paula Zindela.
Richard Jenkins i Sally Hawkins, 'Kształt wody' fot. KERRY HAYES
Czy ''Kształt wody'' jest plagiatem?
W ''Kształcie wody'' poznajemy Elizę (nominowana do Oscara 2018 Sally Hawkins) pracującą jako sprzątaczka w laboratorium rządowym. Pewnego dnia odkrywa, że naukowcy przeprowadzają tajny eksperyment, a ich ofiarą jest człekokształtne wodne stworzenie. Kobieta postanawia je uwolnić.
W "Let Me Hear You Whisper" główną bohaterką także jest sprzątaczka centrum badawczego. Kobieta zaprzyjaźnia się z delfinem i pragnie uratować go przed naukowcami. Prawda, że brzmi znajomo?
Obie kobiety pracują jako sprzątaczki, obie nawiązują bliską relację z więzionym stworzeniem. W dodatku każda z nich ma kompana, który pomaga uwolnić morską istotę.
Octavia Spencer, Kształt wody Kerry Hayes / AP
Dyskusja w sieci stawała się coraz gorętsza. W końcu dołączył do niej syn dramaturga:
- Jesteśmy zaszokowani, że czołowe studio wyprodukowało film tak wyraźnie wywodzący się z pracy mojego zmarłego ojca, bez wspomnienia o nim i poproszenia nas o prawa - napisał w wiadomości do magazynu ''The Guardian''. - Wiele osób informuje nas, że uderzyło ich znaczne podobieństwo obu produkcji.Jesteśmy bardzo wdzięczni fanom Paula Zindela za zwrócenie na nie uwagi - wyznał David Zindel.
Do zarzutów o plagiat odniosła się też wytwórnia Fox:
- Guillermo del Toro nigdy nie widział ani nie czytał sztuki pana Zindela w żadnej formie. Pan del Toro ma za sobą 25-letnią karierę, podczas której zrealizował 10 filmów pełnometrażowych i zawsze był bardzo szczery w mówieniu o swoich inspiracjach. Jeśli rodzina pana Zindela ma pytania dotyczące oryginalnej pracy, zapraszamy do rozmowy - czytamy w oświadczeniu.
Kolejne oskarżenia
To nie jedyny problem, z którym musi zmierzyć się Guillermo del Toro. Jego dzieło jest porównywane z jeszcze jedną produkcją - chodzi o holenderski 13-minutowy film Marca S. Nollkaempera - ''The Space Between Us''. Jego akcja dzieje się w postnuklearnej przyszłości, gdzie ludzie mogą oddychać jedynie za pomocą masek tlenowych. W centrum badawczym naukowcy przygotowują specjalne skrzela odpowiednie dla człowieka. Juliette - pracująca jako sprzątaczka poznaje tam wodne stworzenie - Adama. Kobieta się z nim zaprzyjaźnia.
Początkowo plotki krążyły jedynie w sieci, jednak produkcja, która ma 13 nominacji do Oscara i jest oskarżona o plagiat, szybko zwróciła uwagę środowiska filmowego. Sprawą zajęła się Holenderska Akademia Filmowa, która wyprodukowała krótkometrażowy film Nollkaempera. Twórcy filmu wzięli udział w specjalnej debacie ze studentami, gdzie omówili sprawę plagiatu. Następnie Akademia wydała oświadczenie:
- Po pokazie "Kształtu wody" i debacie, która przebiegła w bardzo konstruktywnej i przyjaznej atmosferze Holenderska Akademia Filmowa stwierdziła, że zarówno "Kształt Wody", jak i nasza produkcja ''The Space Between Us'' mają swoje własne, bardzo różne tożsamości. Różnią się czasem akcji, a ich fabuły nie są w żaden sposób powiązane Studenci i zespół "The Space Between Us" byli bardzo podekscytowani i wdzięczni za możliwość aktywnego omówienia twórczych inspiracji obu filmów w rozmowie z panem del Toro. Omówiliśmy oba filmy i nasze wspólne korzenie, sięgające mitologii i fantastyki, a także motywy, których del Toro używał w filmach. Nauczyliśmy się bardzo wiele dzięki spotkaniu z niesamowicie utalentowanym filmowcem i życzymy ''Kształtowi wody'' samych sukcesów - czytamy.
Dwa oskarżenia o plagiat tuż przed oscarową galą - nawet jeśli nie są uzasadnione, raczej nie ułatwią reżyserowi walki o statuetkę.
''Kształt wody'' wszedł do kin już 16 lutego.