Tę rolę mogła zagrać tylko Meryl Streep. ''Czwarta władza'' opowiada o sile kobiet

Najnowszy film Stevena Spielberga, to prawdziwa historia kobiety, która przeciwstawiła się władzy USA. Meryl Streep pokazała tu całą swoją kobiecą siłę. "Czwarta władza" trafi do kin 16 lutego.

- W 1971 roku kobiety w Waszyngtonie wciąż odchodziły od stołu kiedy mężczyźni chcieli porozmawiać na ważne tematy - mówi producentka filmu Amy Pascal. - Nikt nie sądził, że kobieta da radę przewodzić firmie, dlatego ten film jest tak ważny - dodaje.

"Czwarta władza" to historia najważniejszej publikacji amerykańskiego dziennika "The Washington Post". Dwóje wydawców - Katherine Graham (Meryl Streep) i Ben Bradlee (Tom Hanks) wchodzą w posiadanie tajnych dokumentów, które rząd USA ukrywał przed opinią publiczną przez prawie 40 lat. Ich udostępnienie jest dziennikarskim obowiązkiem, ale również ogromnym ryzykiem - władze grożą, że zniszczą dziennikarzy i doprowadzą do zamknięcia gazety.

Kiedy dokumenty ujrzały światło dzienne, Katherine została oskarżona o szpiegostwo i kradzież. Wszyscy radzili jej, by odpuściła. Nie pomagał też fakt, że była kobietą - od swoich współpracowników słyszała, że nie powinna stać na czele gazety. A jednak dziennikarka postanowiła się nie poddawać i odmówiła zaprzestania kolejnych publikacji.

THE POSTTHE POST Photo Credit: Niko Tavernise

Katherine Graham stała się jedną z najpotężniejszych kobiet w Waszyngtonie. Jej życie to niezwykłe świadectwo kobiecej siły - podkreślają twórcy filmu - Dzięki niej możemy dziś mówić o tym, co ważne i stajemy się jeszcze silniejszymi kobietami - mówi Kristie Macosko Krieger, producentka filmu.

Nic dziwnego, że Spielberg obsadził w tej roli Meryl Streep. Aktorka o mocnym charakterze i ciętym języku jest jedną z najczęściej nagradzanych gwiazd Hollywood. Ale początki jej kariery nie były łatwe. Nieraz słyszała, że nie nadaje się na aktorkę, a nawet, że jest "za brzydka":

- To ja w drodze do domu z przesłuchania do filmu "King Kong", gdzie powiedziano mi, że jestem za brzydka do roli - pisze Meryl. - To był dla mnie kluczowy moment. Ta jedna opinia mogła zniszczyć moje marzenia o zostaniu aktorką albo zmusić mnie do zapięcia się w pasy startowe i uwierzenia w siebie. Wzięłam głęboki oddech i pomyślałam: Przepraszam, że według Ciebie jestem zbyt brzydka do filmu, ale to tylko jedna opinia w morzu tysiąca i znajdę inną". Dziś mam 18 nagród Akademii.

Meryl StreepMeryl Streep Facebook.com/Unofficial: Meryl Streep

Dziś Meryl Streep jest laureatką 3 Oscarów (''Sprawa Kramerów'', '' Wybór Zofii'', ''Żelazna Dama''), pobiła też rekord w liczbie otrzymanych nominacji - ma ich na koncie aż 21 (a do Złotego Globu o 10 więcej). Aktorka od lat angażuje się w walkę z uprzedzeniami i wspiera ruchy feministyczne i organizacje LGBT, a jej emocjonujące przemówienia stają się głównym tematem każdej gali, na której się pojawi. 

Za zdjęcia do ''Czwartej władzy'' odpowiada Janusz Kamiński, muzykę tradycyjnie napisał John Williams, z którym Spielberg współpracuje przy większości filmów.

"Czwarta władza" wejdzie do kin 16 lutego 2018 roku.

Więcej o: