Margot Robbie zagra Sharon Tate w nowym filmie Tarantino. Znamy też innych członków obsady

W swoim najnowszym filmie Tarantino opowie o brutalnych morderstwach sekty Charlesa Mansona, m.in. o śmierci żony Romana Polańskiego - Sharon Tate.

W końcu potwierdziły się doniesienia, o których słyszeliśmy od kilku miesięcy. Jak poinformował portal indiewire.com, to Margot Robbie zagra żonę Romana Polańskiego w najnowszej produkcji Tarantino, która nosi roboczy tytuł "Once Upon a Time In Hollywood" ("Pewnego razu w Hollywood"). Reżyser "Pulp fiction" opowie o zbrodniach sekty Charlesa Mansona, a historia zabójstwa Sharon Tate ma być jednym z wątków filmu.

Początkowo do roli żony Romana Polańskiego brano pod uwagę także Jennifer Lawrence, jednak  65-letnia siostra Sharon Tate się na to nie zgodziła:

Nie zgadzam się z tym, żeby tę rolę zagrała Jennifer Lawrence. Nic do niej nie mam, ale nie jest wystarczająco piękna, by zagrać Sharon. Mam swoje standardy. Obie są dobrymi aktorkami, ale gdybym to ja miała wybierać, wybrałabym Margot ze względu na jej fizyczne piękno, czy sposób bycia podobny do Sharon. 

- powiedziała Debra Tate.

Co wiemy o fabule "Once Upon a Time In Hollywood"?

Ta wciąż stanowi sferę domysłów dla fanów reżysera. Wiadomo jedynie, że dramat rozegra się na przełomie lat 60. i 70. w Los Angeles i że stylistyka filmu będzie nawiązywać do kultowego "Pulp Fiction". Zdjęcia rozpoczną się w połowie 2018 roku.

Wiemy też, że budżet produkcji wyniesie 100 milionów dolarów, a w obsadzie znajdzie się więcej aktorów, niż w "Nienawistnej ósemce".

Kto pojawi się w obsadzie?

Oprócz Margot Robbie w "Once Upon a Time In Hollywood" zagrają takie gwiazdy, jak Leonardo DiCaprio, Brad Pitt, Kurt Russell i Burt Reynolds, Tim Roth, Michael Madsen oraz Jared Leto, który sam zdradził, że otrzymał propozycję zagrania Charlesa Mansona.

Przypominamy: Margot Robbie: ''Nie chcę być wyłącznie ładną buzią'' >>

"Once Upon a Time In Hollywood" - Kiedy premiera?

Quentin Tarantino zakończył pracę nad scenariuszem do swojego nowego filmu kilka miesięcy temu. Jak ujawniło Sony, "Once Upon a Time In Hollywood" wejdzie do kin 9 sierpnia 2019 roku. Dzień nie jest przypadkowy - dokładnie 50 lat wcześniej, 9 sierpnia 1969 doszło do morderstwa Sharon Tate.

Quentin Tarantino nakręci film o zabójstwie Sharon TateQuentin Tarantino nakręci film o zabójstwie Sharon Tate fot. ''Eye of the Devil'' | Kadr | reż. J. Lee Thompson | prod. Filmways Pictures | |

Tarantino zerwał współpracę z Weinsteinem

Tarantino planował nakręcić swój 9. film z Harveyem Weinsteinem, producentem takich hitów, jak "Pulp Fiction" i "Django", jednak kiedy wyszło na jaw, że ten molestował dziesiątki aktorek i kobiet, które pracowały dla wytwórni TWC (The Weinstein Company), Tarantino postanowił wycofać się ze współpracy. W wywiadzie dla New York Times przyznał, że jest wstrząśnięty całą sprawą, ale sam nie czuje się bez winy:

- To nie były informacje z drugiej ręki. Wiedziałem o kilku rzeczach, które zrobił [...] i to zlekceważyłem. Cokolwiek teraz powiem, będzie brzmiało jak słabe wymówki. Nawołuję więc do innych facetów, którzy wiedzą więcej, żeby się nie bali - apeluje reżyser.

(Przypominamy: Skandal w Hollywood. Znany producent przez dekady molestował aktorki i modelki. "Jest mi przykro" >>)

O prawa do nowego filmu walczyły wszystkie wytwórnie z wyjątkiem Disneya. Ostatecznie producentem "Once Upon a Time In Hollywood" został David Heyman, znany z "Harrego Pottera".

To koniec kariery Quentina Tarantino?

Quentin Tarantino wielokrotnie powtarzał, że po nakręceniu dziesięciu filmów zamierza zakończyć reżyserską karierę. (Przypominamy: Quentin Tarantino: "10 filmów wystarczy". Reżyser zapowiada emeryturę >>). To może oznaczać, że po dramacie "Once Upon a Time In Hollywood" twórca "Kill Billa" nakręci swój ostatni film w życiu.

Maj w kinie to miesiąc powrotów. Wraca Polański, wracają "Gwiezdne Wojny"

Więcej o: