Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej co roku zaprasza do członkostwa nowych twórców. W tym roku lista osób, które zasilą szeregi organizacji jest wyjątkowo długa. Jednak najważniejsza informacja jest taka, że wśród 928 osób znaleźli się Polacy.
Na liście twórców zaproszonych do członkostwa Akademii Filmowej znaleźli się Polacy, wśród nich Lech Majewski. Reżyser zadebiutował filmem "Rycerz". Na swoim koncie ma też takie produkcje jak: "Ewangelia według Harry’ego", "Ogród rozkoszy ziemskich" i "Szklane usta". Majewski jest także członkiem Gildii Reżyserów Amerykańskich i Europejskiej Akademii Filmowej.
Akademia Filmowa zaprosiła do członkostwa także Dorotę Kobielę. Reżyserka wspólnie z Hugh Welchmanem stworzyła pełnometrażowy film "Twój Vincent", który tego roku walczył o Oscara w kategorii "Najlepszy długometrażowy film animowany".
Trzecim Polakiem na liście Amerykańskiej Akademii Filmowej jest charakteryzator, Waldemar Pokromski. Artysta pracował między innymi przy "Liście Schindlera", "Zimnej Wojnie" i "Twarzy".
Do Akademii dołączyli także kostiumolog - Małgosia Turzańska ("Stranger Things", "Plan Maggie", "Aż do piekła", "Nigdy cię tu nie było"). W dziale muzycznym znalazła się zaś kompozytorka i pianistka Joanna Bruzdowicz ("Plaże Agnes").
Nigdy wcześniej na liście członków Amerykańskiej Akademii Filmowej nie znalazło się tyle osób. Co ciekawe, aż 49 procent nowych członków to kobiety, a 38 procent - osoby o innym kolorze skóry niż biały. Wszystko wskazuje na to, że Akademia przystała na postulaty ruchów #MeToo, a także #OscarsSoWhite.
Jak podaje cojestgrane24.wyborcza.pl, tego roku organizacja zaprosiła do członkostwa osoby z 59 krajów, w tym aktorów, którzy nie ukończyli 30. roku życia, 17 laureatów Oscara i 92 nominowanych do tej nagrody.
Na liście znalazły się takie nazwiska jak: Emilia Clarke, Amy Schumer, Timothee Chalamet i Daisy Ridley.
KS