Ogłoszona miesiąc temu wiadomość o tym, że zostaje wprowadzona nowa oscarowa kategoria, była dość kontrowersyjna. Organizacja jednak zdecydowała, że na razie nie zostanie ona wręczona.
Pojawiło się wiele gwałtownych reakcji na wprowadzenie nowej nagrody i uznajemy potrzebę dalszej dyskusji z naszymi członkami - powiedziała w rozmowie z "Deadline" Dawn Hudson, CEO Akademii.
Akademia zapewnia, że nie jest to odrzucenie pomysłu i dalej będą nad nim pracować. Władze przyznały się do tego, że za bardzo się pospieszyli i wprowadzenie nowej kategorii kilka miesięcy przed ceremonią było posunięciem nietrafionym. Teraz planują prowadzić rozmowy w tej sprawie i poznać opinię środowiska filmowego. Chcą też rozważyć konsekwencje jej wprowadzenia.
Dokonaliśmy wiele zmian w Oscarach w ostatnich latach i będziemy nadal ewoluować, jednocześnie szanując niewiarygodną spuściznę ostatnich 90 lat - dodała Hudson.
Przy okazji Akademia poinformowała o przesunięciu dat ceremonii w 2020 roku. Odbędzie się ona 9 lutego 2020 roku, czyli dwa tygodnie wcześniej, niż to zostało ustalone.
AW