2018 rok to naprawdę dobry rok dla polskiego kina. Wydawało się, że nic nas nie zaskoczy po premierze "Kleru" Wojtka Smarzowskiego, a okazuje się, że do czołówki najchętniej oglądanych przez polskich widzów filmów wdarła się druga część komedii romantycznej "Planeta Singli", która miała premierę 6 listopada.
"Planetę Singli 2" z Maciejem Stuhrem i Agnieszką Więdłochą w rolach głównych tylko w weekend otwarcia w kichach obejrzało 451 475 widzów - mówią dane ze strony Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Licząc z wynikami oglądalności pokazów przedpremierowych otrzymujemy liczę 590 022 widzów.
Żadna inna polska komedia nie oglądała się w tym roku tak dobrze; "Narzeczonego na niby" z Julią Kamińską i Piotrem Stramowskim w pierwszy weekend zobaczyło 251 848 osób, a "Podatek od miłości" z Grzegorzem Damięckim i Aleksandrą Domańską 220 250 widzów.
Co ciekawe, druga część "Planety Singli" zdecydowanie przebiła pod tym względem także część pierwszą. W 2016 roku na pokazy w premierowy weekend wybrało się 244 948 widzów.
Dodajmy też, że "Planeta Singli" była drugim najczęściej oglądanym filmem tamtego roku. Z widownią rzędu 1,917 mln widzów dała się wyprzedzić tylko filmowi Patryka Vegi "Pitbull. Niebezpieczne kobiety", który zobaczyło 2,769 mln osób.
"Planeta Singli 2" wygrała w swojej kategorii, ale zapowiada się, że może trafić do czołówki najczęściej oglądanych filmów w 2018 roku. Tak naprawdę wyższą oglądalność w weekend otwarcia miały tylko dwa inne filmy.
Jeszcze na początku roku na film Patryka Vegii "Kobiety mafii" w premierowy weekend wybrało się 683 806 osób, a ogólnie w kichach obejrzało go 1 976 874 widzów. "Kler" Wojtka Smarzowskiego oczywiście pobił wszystkich na głowę z widownią liczącą 935 357 osób w pierwszy weekend. Film ciągle jest wyświetlany, obecnie szacuje się, że zobaczyło go 4 953 844 widzów.
Maciej Stuhr i Agnieszka Więdłocha wracają w drugiej części przebojowej komedii romantycznej "Planeta singli".
Ania i Tomek poznali się przy okazji kręcenia programu rozrywkowego Tomka. Ania miała wyjątkowego pecha do randek, co Tomek postanowił wykorzystać w telewizji. Mimo że skrajnie od siebie różni, bohaterowie zakochali się w sobie. Teraz okazuje się, że ich związek przechodzi kryzys, bo różnice charakteru dały znowu o sobie znać. W dodatku w dziewczynie zakochuje się świeżo napotkany milioner. Czy to naprawdę koniec ich miłości?
Pierwszą część perypetii bohaterów obejrzało 1 917 mln widzów. Ciekawostką jest też fakt, że równocześnie ze zdjęciami do drugiej części od razu zdecydowano się na nagranie także ujęć do części trzeciej.