Nicholas Hoult - znany polskim widzom choćby z komedii romantycznej z Hugh Grantem "Był sobie chłopiec" czy popularnego serialu obyczajowego o młodzieży "Skins" - został odtwórcą głównej roli w filmie biograficznym o J.R.R. Tolkienie i uchylił fanom rąbka tajemnicy.
O filmie biograficznym Tolkiena mówiło się od kilku lat, jednak dopiero teraz prace nad produkcją zaczęły nabierać poważnego i realnego kształtu. Film ma trafić do kin już 10 maja. Tymczasem odtwórca głównej roli pokazał pierwsze kadry z produkcji. Tak prezentuje się młody Tolkien w swoim biurze:
Tutaj pisarz już po mobilizacji ze swoją filmową żoną:
A tu pisarz w gronie przyjaciół:
Film przedstawi przede wszystkim czasy szkolne Tolkiena, kiedy to znalazł w grupie szkolnych outsiderów prawdziwą przyjaźń, wsparcie, natchnienie, a potem miłość. Zobaczymy też, jak ciężko pisarza doświadczyła I wojna światowa, która zagroziła jego własnej "drużynie pierścienia". Wszystkie te ciężkie życiowe przejścia później zawarł w swoich słynnych powieściach ze świata Śródziemia, "Hobbicie" i "Władcy pierścieni".
Nicholas Hoult będzie ekranowym J.R.R. Tolkienem. W roli jego muzy i żony, Edith Bratt, wystąpi Lilly Collins. W obsadzie znajdują się również Colm Meaney, Anthony Boyle, Patrick Gibson, Tom Glynn-Carney, Craig Roberts, Laura Donnelly, Genevieve O'Reilly, Pam Ferris i Derek Jacobi. Reżyserem jest Dome Karukoski.
Biografia Tolkiena dostępna jest w formie e-booka w Publio.pl >>