Piotr Gliński zapewnia, że pasażerowie LOT-u zobaczą najlepsze polskie filmy. Ruszył specjalny program

Polskie Linie Lotnicze, Ministerstwo Kultury i PISF wprowadziły w życie program "Kino na 100!". Dzięki temu pasażerowie z całego świata, którzy zdecydują się na wybór naszych linii lotniczych, będą mieli okazję zobaczyć 100 najlepszych polskich filmów, które powstał w ciągu ostatnich 100 lat. Na liście są m.in. produkcje Andrzeja Wajdy, ale i "Dzień świra", "Potop", "Rejs" czy "Body/ Ciało" Małgorzaty Szumowskiej.
Zobacz wideo

Pasażerowie LOT-u na na pokładach samolotów dalekodystansowych będą mieli okazję zapoznać się z największymi perełkami polskiej kinematografii. Wyświetlane na pokładach samolotów Boeing 787 Dreamliner polskie filmy będą dostępne w angielskiej wersji językowej, część z nich także zostanie opracowana w wersjach japońskiej, chińskiej, koreańskiej oraz węgierskiej.

Gliński: pasażerowie LOT-u zobaczą najlepsze polskie filmy

Projekt "Kino na 100!" wystartował już po cichu w grudniu, ale dopiero 28 lutego odbyła się z tej okazji specjalna konferencja prasowa z udziałem wicepremiera i Ministra Kultury Piotra Glińskiego, dyrektora Polskiego Instytutu Filmowego i prezesa linii lotniczych LOT. W jej trakcie minister zapewnił, że na pasażerów Dreamlinerów czekają nasze najlepsze filmy:

To 100 wybranych filmów, najbardziej reprezentatywnych i najpiękniejszych.

100 filmów, które utworzyły cykl zostało wybranych na zlecenie PISF na podstawie listy najwybitniejszych dzieł polskiej kinematografii. Tę sporządziła specjalna komisja pod przewodnictwem prof. Tadeusza Lubelskiego. 

Projekt ma potrwać dwa lata i będzie się składał z ośmiu bloków filmowych. W ich ramach produkcje będą wyświetlane w trzymiesięcznych cyklach. Na każdy taki zestaw będzie się składało od 10 do 15 filmów fabularnych, dokumentalnych i animowanych.

 

Pierwszy z nich wystartował już w grudniu i właśnie się skończył. Składał się z klasycznych obrazów Andrzeja Wajdy : "Ziemi obiecanej", "Człowieka z marmuru" i "Wesela", a także z filmów Krzysztofa Kieślowskiego "Amator" i "Przypadek". W bloku znalazły się także "Nóż w wodzie" Romana Polańskiego, "Potop" Jerzego Hoffmana, "Dzień świra" Marka Koterskiego, "Rewers" Borysa Lankosza oraz "Młyn i krzyż" Lecha Majewskiego - donosi PISF. 

W nowym cyklu, który zaczął się 1 marca, dostępne są filmy takie jak "Rejs" Marka Piwowskiego, "Panny z Wilka" Andrzeja Wajdy, "Barwy ochronne" Krzysztofa Zanussiego, "Gorączka" Agnieszki Holland, "Wodzirej" Feliksa Falka, "Pogrzeb kartofla" Jana Jakuba Kolskiego i "Body/ciało" Małgorzaty Szumowskiej. Dostępne są też filmy dokumentalne "Książę i dybuk" Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego oraz "Rodzina człowiecza" Władysława Ślesickiego. Widzowie będą mogli zobaczyć także animację "Świteź" Kamila Polaka. 

Ile to kosztowało?

Program "Kino na 100!" jest częścią większego przedsięwzięcia - "Kino Niepodległej. Najważniejsze filmy stulecia". PISF realizuje go w ramach wieloletniego programu rządowego "Niepodległa". Na konferencji prasowej zdradzono, że koszt "podniebnej'' akademii polskiego filmu wynosi 400 tys. zł. Jak donosi Onet, Piotr Gliński stwierdził:

Nie są to wielkie pieniądze, jeżeli mamy w zamian dwa lata kontaktu z najlepszymi dziełami polskiej kultury, polskiej sztuki.

Dodał też:

Cieszę się, że udało się zmobilizować dodatkowe środki na kulturę. Wszystkie wydarzenia organizowane przez nasze instytucje są dowodem, że zostały one doskonale wykorzystane, za co serdecznie dziękuję.

Akcja zaplanowana na dwa lata ma się skończyć 30 listopada 2020 roku.

Więcej o: