W piątek, 8 marca, w Austin w stanie Teksas rozpoczęła się kolejna edycja konferencji South By Southwest. Przez dziesięć dni miasto było jednym wielkim centrum konferencyjno-widowiskowym, najważniejszym miejscem dla sporej części świata kultury, wynalazczości, nowych technologii i kreatywności najróżniejszego rodzaju.
To połączenie międzynarodowej konferencji, targów i festiwalu. Trzy najważniejsze komponenty, które składają się na program tej imprezy to: muzyka, film i interactive - pod tym ostatnim hasłem kryje się bardzo szeroki zakres tematów związanych z nowymi technologiami.
Oprócz tych fundamentalnych kwestii, na SXSW pojawia się mnóstwo innych tematów i zagadnień: od polityki, edukacji i ochrony zdrowia przez sceniczną satyrę i sztuki plastyczne, aż do gier video, a nawet pornografii.
W każdym bloku godzinowym w centrum konferencyjnym - ogromnym budynku w centrum miasta, który jest najważniejszym elementem infrastruktury SXSW - i w wielu innych miejscach na terenie całego Austin odbywa się kilkadziesiąt paneli dyskusyjnych, debat, prezentacji, wykładów i warsztatów. Nadmiar atrakcji jest zdecydowanie największym problemem tego wydarzenia, a konieczność ciągłego wyboru między bardzo atrakcyjnymi opcjami i poczucie, że rezygnuje się z czegoś ciekawego, towarzyszą nieustannie wielu uczestnikom.
Jak co roku na liście gości konferencji znaleźć można wiele głośnych nazwisk, reprezentujących najróżniejsze dziedziny. Można się spodziewać, że obecna na festiwalu od dawna polityka, w tym roku - roku rozpoczynającej się kampanii przed wyborami prezydenckimi - będzie miała w programie imprezy miejsce szczególne i będzie się cieszyć dużym zainteresowaniem.
Najważniejszym akcentem politycznej części tegorocznego festiwalu, znanego z wspierania polityków liberalnych i progresywnych, było spotkanie z Alexandrią Ocasio-Cortez, świeżo upieczoną członkinią Kongresu, która uważana jest za zbawienie amerykańskiej lewicy i osobę, która na dobre może zmienić oblicze sceny politycznej w USA. Jest radykalna, jest medialna, jest „ludzka”, w przeciwieństwie do wielu polityków, chowających się za maską pieczołowicie tworzoną przez specjalistów od wizerunku. I jest o wiele młodsza od elektryzującego tłumy Berniego Sandersa, co za kilka lat, kiedy wycofa się on już z aktywnej polityki, może mieć ogromne znaczenie.
Nowością w tegorocznym programie był cykl paneli poświęconych politycznej przyszłości Ameryki, w których wezmą udział m.in: członkini Senatu Elizabeth Warren czy były gubernator Ohio John Kasich - polityk Partii Republikańskiej znany ze skłonności do szukania wspólnych punktów z Demokratami.
Coraz ważniejszą rolę w festiwalowym programie odgrywa część zwana Interactive - nie od dziś wiadomo przecież, że bez wspominania o najnowszych technologiach niemal nie sposób dziś mówić o innych festiwalowych tematach: polityce, kulturze i rozrywce.
Organizatorzy jak zawsze zadbali o to, żeby podczas SXSW poruszone zostały najważniejsze tematy, którymi żyje dziś branża technologiczna. Przewidziane więc zostały całe cykle spotkań i prezentacji poświęconych takim zagadnieniom jak m.in.: sztuczna inteligencja, autonomiczne samochody i VR/AR/MR - czyli rzeczywistość wirtualna, rzeczywistość rozszerzona i rzeczywistość mieszana albo hybrydowa.
Nowością w programie są osobne nurty poświęcone dwóm obecnym już od kilku lat tematom: technologii Blockchain i jej zastosowaniom, ze szczególnym uwzględnieniem kryptowalut oraz rodzącemu się dopiero przemysłowi związanemu z marihuaną.
Nie zabraknie wyjątkowych gości, wielkich osobowości świata nowoczesnych technologii. Wśród nich szczególe miejsce zajmą z pewnością współtwórcy gigantycznego sukcesu Instagrama: Mike Krieger i Kevin Systrom, którzy opowiadali o swojej filozofii „uchwycenia momentu”. Dużo słuchaczy przyciągnęła też z pewnością rozmowa z szefową contentu serwisu streamingowego Spotify, poświęcona rosnącej popularności podcastów.
Ale najbardziej czujni obserwatorzy tego, co się dziś dzieje w dziedzinie nowych technologii, z pewnością chętnie odwiedzali najróżniejsze miejsca, gdzie podczas festiwalu swoje najnowsze pomysły prezentować będą młodzi przedstawiciele technologicznych start-upów. To właśnie tam wychwycić można projekty, które za kilkanaście miesięcy mogą zrewolucjonizować świat.
Poczesne miejsce na festiwalu ma oczywiście kultura. Nie zabrakło spotkań z gwiazdami, które będą opowiadać o swoich wielkich sukcesach z przeszłości i prezentować najnowsze projekty. Wśród bohaterów tegorocznej edycji SXSW znaleźć można m.in.: obu żyjących członków legendarnej już dziś grupy Beastie Boys, Adama Hotovitza i Davida Diamonda, którzy opowiadać będą o historii zespołu, aktorki i aktorów: Elizabeth Banks, Jodie Foster, Gwyneth Paltrow i Ethana Hawke’a, muzyka Davida Byrne’a, pisarza Bruce’a Starlinga. Osobne sesje, poświęcone swojej twórczości, mieli: popularny pisarz, specjalizujący się w gatunku zwanym miejskim fantasy, Neil Gaiman oraz jego życiowa partnerka, wokalistka Amanda Palmer. O pozycji kobiet na scenie muzycznej opowiadały na wspólnym panelu przedstawicielki dwóch pokoleń feministycznych aktywistek: Shirley Manson z zespołu Garbage i wokalistka grupy Chvrches, Lauren Mayberry.
Swoje najnowsze filmy zaprezentowali premierowo w ramach festiwalu m.in. Harmony Korine - jeden z najważniejszych twórców wywodzących się ze środowiska kina niezależnego, Chris Morris czy Riley Stearns. Swój reżyserski debiut pokazała popularna aktorka Olivia Wilde, a jeden z ulubionych reżyserów kina indie, Jonathan Levine przywiezie do Austin komedię, w której występują Charlize Theron i Seth Rogen. To jedna z najbardziej oczekiwanych festiwalowych nowości. Już dziś wiadomo, że film, który oryginalnie zatytułowany jest „Long Shot”, na ekrany polskich kin trafi 10 maja jako „Niedobrani”.
Od kilku lat na konferencji i festiwalu obecna jest Polska. Nie jest to obecność szczególnie obfita, ale co roku w Austin pojawiają się polskie akcenty. Idąc za ubiegłorocznym ciosem, jakim było spore zainteresowanie wynalazkami, prezentowanymi na polskim stoisku na przykonferencyjnych targach, Instytut Adama Mickiewicza, przygotowujący i wspierający prezentacje rodzimych twórców, postanowił skupić się na pograniczu sztuki i technologii. Idealnym partnerem okazała się więc grupa artystyczna panGenerator, nagrodzona niedawno Paszportem Polityki w kategorii Kultura cyfrowa. Warszawscy artyści zaprezentowali w Teksasie swoje dwa projekty: Apparatum, nawiązujący do dorobku Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia i Hash2ash, zajmujący się kwestią wszechobecności selfie.
Skład tegorocznej polskiej delegacji do Austin odzwierciedlał pozycję Polski na rynku gier komputerowych. Na części konferencji poświęconej temu tematowi swoje najnowsze produkcje prezentować będą studia: Jutsu Games, Atomic Wolf, Vixa Games i Robot Gentleman. Rodzimi specjaliści w tej dziedzinie wzieli udział w panelu prezentującym polskie sukcesy na arenie międzynarodowej.
Na konferencji, której jednym z głównych tematów była sztuczna inteligencja, nie mogło zabraknąć jednej z największych specjalistek w tej dziedzinie w skali światowej, Aleksandry Przegalińskiej. Naukowczyni, pracująca obecnie w słynnej bostońskiej uczelni MIT, poprowadziła tzw. sesję mentorską.
W Austin zabrzmiała też polska muzyka, co ciekawe, organizatorzy zaprosili tym razem wyłącznie wykonawców z Gdańska. Po raz drugi wybrała się tam rockowa grupa Trupa Trupa, pierwszy raz festiwalowej publiczności zaprezentuje się natomiast Stefan Wesołowski i duet Nanook Of The North, który współtworzy z Piotrem Kalińskim.