Paweł Pawlikowski jednym z dziewięciorga jurorów festiwalu filmowego w Cannes, bodaj najbardziej prestiżowego konkursu filmowego na świecie.
Polski reżyser sam był nagradzany na festiwalu - w 2010 roku nagrodą European Talent za scenariusz do filmu "Siostra miłosierdzia" (wraz z Cezarym Harasimowiczem). Pawlikowski jednak zdecydował się napisać scenariusz od nowa i na jego podstawie stworzył film "Ida", pierwszy polski film, który dostał Oscara w kategorii "film nieanglojęzyczny".
Kolejny raz Pawlikowski był nagradzany w Cannes w 2017 roku. "Zimna wojna", była pierwszym polskim filmem w konkursie głównym od 27 lat, kiedy nominowany był film "Przesłuchanie". Pawlikowski otrzymał Złotą Palmę za najlepszą reżyserię, jako pierwszy polski laureat tej nagrody. "Zimna wojna" była też nominowana do Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny i otrzymała aż pięć statuetek Europejskiej Nagrody Filmowej (w tym dwie dla Pawlikowskiego - za scenariusz i reżyserię).
Obok Pawlikowskiego w jury zasiądą m.in. Yorgos Lanthimos, reżyser "Faworyty", Alice Rohrwacher, reżyserka "Szczęśliwego Lazzaro", Robin Campillo reżyser "120 uderzeń serca" czy aktorka Elle Fanning. Przewodniczącym jury będzie meksykański reżyser Alejandro Gonzalez Inarritu, reżyser takich filmów jak "Birdman", "Zjawa" czy "Amores perros". Jury będzie składało się przewodniczącego i ośmiorga członków - czterech kobiet i czterech mężczyzn.
Pawlikowski nie jest pierwszym Polakiem w kanneńskim jury. Członkiem jury w 1986 roku, a w 1991 roku jego przewodniczącym był Roman Polański. Z kolei w 1987 roku w gremium zasiadał Jerzy Skolimowski. Ponoć przewodniczenie zespołowi proponowano Andrzejowi Wajdzie, ale ten miał odmówić.
Festiwal na francuskim Lazurowym Wybrzeżu odbędzie się w tym roku w dniach 14-25 maja.