Delon odebrał honorową Złotą Palmę w niedzielę, stając na scenie w towarzystwie córki. Statuetkę wręczono u podczas uroczystości zorganizowanej w Salle Debussy.
Festiwal Filmowy w Cannes. Alain Delon odebrał honorową Złotą Palmę mimo protestów
Kiedy w kwietniu pojawiła się oficjalna informacja o tym, że w tym roku honorowe wyróżnienie trafi do Delona, powstała nawet internetowa petycja, w której zbierane były popisy, aby nie dawać aktorowi nagrody. Powodem miały być jego wypowiedzi sugerujące poparcie ultraprawicowego ugrupowania Marine Le Pen. Zarzucono mu również, że ma na koncie homofobiczne wypowiedzi, mówił o tym, że "policzkowanie kobiet" jest w porządku, a nawet jego syn oskarżył go o przemoc domową.
Thierry Fremaux, dyrektor artystyczny Festiwalu Filmowego w Cannes, zareagował na te działania, broniąc decyzji o przyznaniu Delonowi Złotej Palmy, choć nie opinii samego aktora. - Dajemy mu Złotą Palmę za karierę aktora. Trudno jest osądzać kogoś z dzisiejszego punktu widzenia za rzeczy, które mówił w przeszłości i za to, co wydarzyło się lata temu - powiedział.
Alain Delon zagrał w ponad 80 filmach. Pracował z reżyserami takimi jak Michelangelo Antonioni, Jean-Pierre Melville, René Clément czy Jean-Luc Godard. "Lampart" Luchino Viscontiego, w którym aktor wcielił się w Tancrediego Falconeri, zdobył w 1963 roku Złotą Palmę na Festiwalu Filmowym w Cannes.
Do najbardziej znanych ról Delona należą również te, które stworzył w filmach "Rocco i jego bracia", "Zaćmienie", "Samuraj", "Basen" i "W kręgu zła". Delon był także uznawany za jednego z najprzystojniejszych i najseksowniejszych aktorów lat 60. i 70. ubiegłego wieku.
W komunikacie informującym o tym, że to właśnie on jest tegorocznym laureatem honorowej Złotej Palmy, czytamy, że to "gigant, żyjąca legenda, światowa ikona".
