Disney już w 2016 roku zapowiadał, że w 2019 roku powstanie jeszcze jedna część kultowego filmu "Indiana Jones". Przy projekcie będą pracować zarówno Steven Spielberg jak i Harrison Ford. Ogłoszono jednak, że prace nad tym tytułem przełożono o 2 lata przez to, że Spielberg musi dokończyć nową wersję "West Side Story". Teraz okazuje się, że to jednak film o Indianie Jonesie powstanie w pierwszej kolejności.
>>>"Indiana Jones 5" przełożony. Harrison Ford potwierdził, że chętnie zagra w filmie<<<
Harrison Ford na premierze filmu "Sekretne życie zwierząt" rozmawiał z dziennikarzem "Variety". W trakcie ich rozmowy padło pytanie o nową część filmu o słynnym archeologu. Odpowiedź aktora była zaskakująca, bo niecały miesiąc temu Disney potwierdził, że zaczną tworzyć ten film dopiero w 2021 roku. A tymczasem pan Harrison wypalił:
Zdjęcia powinny zacząć się w przyszłym tygodniu.
Dodał:
Bardzo się z tego cieszę. Wszystko się bardzo dobrze składa.
Zapowiada się więc na to, że zgodnie z pierwotnym planem zobaczymy piąty film już za dwa lata. To nie jest jedyna rewelacja związana z "Indianą Jonesem". Przez chwilę krążyły plotki, że Harrisona Forda w tej roli zastąpi Chris Pratt. Ford nawet do tego się odniósł w trakcie wywiadu dla programu "Today", chociaż pomylił wtedy Pratta z Chrisem Pinem.
Świetny sposób, by powiedzieć Chrisowi Pine'owi: "Sorry, stary!" - dodał.
Tym stwierdzeniem rozbawił nie tylko dziennikarza przeprowadzającego wywiad, słychać też śmiech spoza kadru.
>>>Spielberg nakręci film o polskim pilocie - na podstawie komiksu DC "Blackhawk"<<<
Scenariusz do piątego filmu o Indianie Jonesie ma napisać Jonathan Kasdan, który pracował przy filmie o młodym Hanie Solo. Jego ojciec, Lawrence, to scenarzysta "Indiany Jonesa i poszukiwaczy zaginionej arki" - pierwszej części filmowego cyklu. Ostatnio Harrison Ford pojawił się w kinach jako Indiana Jones w 2008 roku. I chociaż zrealizowany niemal 20 lat po premierze poprzedniej części "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki" nie zachwycił ani krytyków, ani fanów serii, film przyniósł rekordowe zyski.