Film "Nikola" ma opowiadać o Tesli jako genialnym wynalazcy, ale też o jego walce z własnymi demonami i problemami finansowymi - czytamy na Deadline.com. Scenarzystą i reżyserem filmu jest Anand Tucker, producent "Dziewczyny z perłą" i reżyser "Oświadczyn po irlandzku".
- Nikola Tesla był jednym z największych umysłów XX wieku i na wiele sposób ukształtował dzisiejszy świat, z elektrycznymi samochodami, natychmiastową łącznością przez Internet i globalną komunikacją. Był też bardzo skomplikowanym i niezwykłym człowiekiem. Tomasz jest wybitnym aktorem i kiedy zobaczyłem jego niesamowitą kreację w "Zimnej wojnie", nie miałem wątpliwości, kto powinien zagrać Teslę - powiedział Tucker.
Na razie nie podano, kto jeszcze zagra w filmie biograficznym o serbskim geniuszu. Obraz będzie anglojęzyczny, a zdjęcia mają ruszyć jesienią tego roku.
Dla Kota to już kolejna główna rola w filmie biograficznym, po "Bogach", gdzie zagrał prof. Zbigniewa Religę i "Skazanym na bluesa", gdzie wcielił się w Ryszarda Riedla.
Jak wylicza theplaylist.net Kot dołączy do całkiem długiej listy aktorów, którzy zagrali Teslę w filmach. Nicholas Hoult zagrał wynalazcę w filmie "The Current War", David Bowie - w "Prestiżu" Christophera Nolana, a Ethan Hawke wcielił się w Serba w filmie "Tesla", który nie miał jeszcze swojej premiery.