"Bodyguard" to jeden z najbardziej pamiętnych filmów z początku lat 90. Kevin Costner gra w nim ochroniarza słynnej piosenkarki, w którą wcieliła się muzyczna gwiazda tamtych lat, Whitney Houston. Produkcja z ich udziałem była prawdziwym przebojem, w dużej mierze dzięki zaśpiewanym przez Whitney Houston przebojom "I Will Always Love You" czy "I Have Nothing". Film promował pamiętny plakat ze sceną, w której Costner niesie na rękach przerażoną Rachel, którą grała Houston. Aktor zdradził ostatnio, że na plakacie nie widzimy wcale Whitney.
>>Kevin Costner - zaczynał od soft porno, a teraz gra w najlepszych produkcjach<<
Kevin Costner w rozmowie z "Entertainmet Weekly" zdradził kulisy powstania słynnego zdjęcia, które trafiło na romantyczny plakat:
To nie była Whitney. Pojechała już do domu, kiedy robiliśmy to zdjęcie. To była jej dublerka i schowała głowę w moich ramionach, co akurat było odpowiednie. Była naprawdę przestraszona.
Materiały promocyjne fot. 'The Bodyguard', reż. Mick Jackson, prod. Warner Bros, 1992
Fotografia powstała przy okazji kręcenia sceny, w której bohater Costnera wynosi na rękach Rachel. Kevin Costner powiedział, że kiedy zobaczył zdjęcie, od razu wiedział, że będzie idealne na plakat:
Wybrałem to zdjęcie, bo zrobił je mój przyjaciel Ben Glass. Wysłałem je do Warner Bros i mówię "Proszę, macie tu plakat". Bo było takie sugestywne.
Ale wcale nie było tak łatwo. Producentom nie podobało się, że nie widać twarzy Whitney Houston. Była wtedy u szczytu sławy i liczyli, że przyciągnie jeszcze więcej widzów do kin:
Nie podobało im się, bo nie było widać, że to Whitney. Przysłali mi pięć kolaży, na których dokleili jej głowę. Powiedziałem im, że przecież "udało się nam za pierwszym razem". W końcu dali się przekonać i zdjęcie trafiło na plakat.
"Bodyguard" opowiada historię romansu słynnej piosenkarki i jej ochroniarza. Rachel zatrudnia go, kiedy zaczyna dostawać coraz bardziej niepokojące listy z pogróżkami i ktoś włamuje się do jej domu. Ich relacja początkowo jest trudna, bo podopieczna nie chce stosować się do zaleceń specjalisty od bezpieczeństwa. Z czasem nawiązuje się między nimi romans. A zamachowiec ciągle dybie na jej życie.
Niezaprzeczalnym atutem produkcji była ścieżka dźwiękowa, na której znajdują się piosenki w większości śpiewane przez nieżyjącą już Whitney Houston. "I Will Always Love You" stało się jednym z największych przebojów w repertuarze piosenkarki, podobnie było w przypadku "I Have Nothing".
Album z muzyką z filmu sprzedał się w nakładzie 42 milionów egzemplarzy na całym świecie, a co więcej zdobył nagrodę Grammy dla płyty roku. W samym USA pokrył się 18-krotną platyną.