Na liście osób, które zostały nowymi członkami Akademii są osoby z 59 krajów, w tym osiem z Polski. To przede wszystkim specjaliści, którzy pracowali razem z Pawłem Pawlikowskim przy nominowanej do Oscara "Zimnej wojnie", ale nie tylko. Na liście znaleźli się: Ewa Puszczyńska, Aleksandra Staszko, Katarzyna Sobańska-Strzałkowska, Marcel Sławiński, Piotr Dumała, Aleksandra Korejwo, Jerzy Kucia oraz Damian Nenow.
Ewa Puszczyńska to producentka zarówno "Zimnej wojny", która była nominowana do nagród Akademii za reżyserię, zdjęcia i w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, jak i poprzedniego filmu Pawlikowskiego - "Idy". Aleksandra Staszko jest kostiumografką, pracującą przy tych dwóch produkcjach, a ostatnio przy "Mr. Jones" Agnieszki Holland. Katarzyna Sobańska-Strzałkowska i Marcel Sławiński zajmowali się scenografią na planach "Idy", "Zimnej wojny", "Zjednoczonych stanów miłości" czy "Jesteś Bogiem".
Oscary 2019. Tomasz Kot: Dziennikarze pomylili mnie na Oscarach z Pawłem Pawlikowskim >>
Piotr Dumała to reżyser filmów animowanych, wśród których znalazły się m.in. "Kołysanka" z 2012 roku czy "Dr Charakter przedstawia" z 2010. Aleksandra Korejwo ma na koncie m.in. film animowany "Carmen Torero z 'Carmen Suity'" i "Trudny rachunek". Do grona członków Akademii Filmowej dołączyła także dwójka polskich scenarzystów: Jerzy Kucia i Damian Nenow.
Wśród prawie 850 zaproszonych do Akademii osób połowę stanowią kobiety. Zarząd Akademii od kilku lat stara się, by o tym, w czyje ręce trafią statuetki, decydowali nie tylko "starsi biali mężczyźni", jak od lat im to wypominano.
Od teraz o tym, w czyje ręce trafią Oscary, mogą decydować np. piosenkarki Lady Gaga i Adele, aktorzy znani z "Czarnej pantery" - Sterling K. Brown i Letitia Wright oraz aktorka Claire Foy, która wcieliła się w królową Elżbietę w dwóch pierwszych seriach "The Crown".