"To: Rozdział 2" swoją amerykańską premierę będzie miało 4 września, a w Polsce widzowie będą mogli film zobaczyć dwa dni później. I choć do ekranowego debiutu zostało jeszcze trochę czasu, dystrybutorzy biletów donoszą, że wejściówki na drugą część przebojowego horroru sprzedają się jak świeże bułeczki.
Zgodnie z doniesieniami operatora amerykańskiej platformy Atom tickets, która zajmuje się rezerwacją kinowych miejscówek, na "To: Rozdział II" sprzedało się przed premierą więcej biletów, niż na jakikolwiek inny horror od kiedy prowadzony jest ich rejestr. Nowy film już zdegradował poprzedniego lidera zestawienia w tej kategorii, którym był popularny obraz "Halloween" - informuje portal Cinemablend.
To o tyle ważka informacja, że ekranizacja "To" wg powieści Stephena Kinga z 2017 roku pobiła absolutne rekordy sprzedaży i wyników finansowych w swojej kategorii. Po pierwsze, to najlepiej zarabiający horror z kategorią wiekową R (czyli tylko dla dorosłych) w historii kina, a także najlepiej zarabiający horror na międzynarodowym rynku i najlepiej zarabiający horror w dotychczasowej historii kina rozrywkowego zarazem.
Film "To" w reżyserii Andy'ego Muschiettiego wszedł na ekrany 5 września 2017 roku i zarobił ponad 700 milionów dolarów na całym świecie - dla porównania budżet produkcji wynosił około 35 milionów.
Nie tylko widzowie tłumnie pędzili do kin, ekranizacją zachwyceni byli także krytycy filmowi - chwalili występy aktorów, reżyserię, zdjęcia, a nawet ścieżkę dźwiękową. Zdaniem wielu osób była to jedna z najlepszych adaptacji powieści Kinga. A pamiętamy przecież, że w tej stawce znajduje się także "Lśnienie" Stanleya Kubricka z Jackiem Nicholsonem w roli głównej (sam pisarz ponoć tego filmu nie lubi).
Akcja "To: Rozdział II" rozgrywa się 27 lat po wydarzeniach z pierwszej części. Ocalali członkowie "klubu frajerów" wracają do swojego rodzinnego miasteczka, by poradzić sobie z demonami przeszłości - w tych rolach występują James McAvoy, Jessica Chastain i Bill Hader. W roli przerażającego clowna Pennywise powraca Bill Skarsgard - okazuje się, że potwór przeżył poprzednie spotkanie i teraz pała wielką chęcią zemsty.