Angelina Jolie ma marzenie. Chciałaby zagrać w "Gwiezdnych wojnach"

Niedługo zobaczymy Angelinę Jolie w marvelowskim filmie "The Eternals". Aktorka, która po kilku latach powraca na kinowe ekrany, w jednym z niedawnych wywiadów wyjawiła, że chętnie dołączyłaby też do uniwersum "Gwiezdnych wojen". Jak żartuje, jest nawet po wstępnej rozmowie z J.J. Abramsem.
Zobacz wideo

Angelina Jolie zrobiła sobie przerwę od grania w dużych kinowych produkcjach. Niedługo jednak nadrobi braki w disneyowskich dziełach. Będziemy mogli ją oglądać w filmie "Czarownica 2", a w przyszłym roku aktorka wystąpi w najnowszym projekcie Marvela "The Eternals". Na niebieskim dywanie D-23 Expo dziennikarz MTV zapytał ją o jej zdanie na temat występu w również produkowanych przez Disneya "Gwiezdnych wojnach". Wygląda na to, że Jolie podjęła już pewne kroki, by ruszyć w kosmos.

Angelina Jolie o potencjalnym występie w "Gwiezdnych wojnach": Nie wiem, dlaczego miałabym tam nie zagrać

Jolie pojawiła się na D-23 Expo, gdzie promowała swoje nadchodzące przedsięwzięcia - "Czarownicę 2" i "The Eternals". W krótkim wywiadzie dla MTV aktorka powiedziała, że myśli o pojawieniu się w "Gwiezdnych wojnach". Na pytanie, dlaczego jeszcze nie widzieliśmy jej w tej serii, odparła:

Nie wiem. Pogadajcie z J. J.'em [Abramsem]. Dopadłam go nawet na korytarzu i pogadaliśmy o tym. (...) Poszło całkiem nieźle. Jest supermiły. 

Przy okazji Jolie wypowiedziała się w samych superlatywach na temat Marvela. Aktorka jest istotną częścią obsady "The Eternals". Zagra tam Thenę - nieśmiertelną kosmitkę o nadludzkiej sile, szybkości i wytrzymałości.

To, co robimy z Marvelem jest po prostu niesamowite. Śledzę Marvela na bieżąco i na ten moment jest absolutnie wyjątkowy. Jestem bardzo podekscytowana, że zostałam częścią tej rodziny i uważam, że Kevin jest geniuszem.

Zobacz też: "The Eternals". Angelina Jolie i Salma Hayek dołączają do uniwersum Marvela jako nieśmiertelne kosmitki >>

Choć Angelina Jolie nie ma jeszcze sprecyzowanego pomysłu na swoją postać w "Gwiezdnych wojnach" i cała sytuacja ma raczej konwencję żartu, nie można wykluczyć ewentualności, że aktorka kiedyś znajdzie się w jednej z odległych galaktyk. Szans bez wątpienia będzie jeszcze sporo. Pamiętajmy choćby, że za nowe filmy z serii "Gwiezdne wojny" zabierają się twórcy "Gry o tron". 

Więcej o: