Agnieszka Holland jest znana ze swego zaangażowania politycznego, którego nie unikała także w związku z tegorocznym Festiwalem Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Agnieszka Holland na festiwalu filmowym w Gdyni: Łączy nas solidarność
Na sam jego koniec, odbierając główną nagrodę, reżyserka poinformowała o akcji Kultury Niepodległej, która nosi nazwę "Cenzura nie przejdzie". Zanim to zrobiła, Holland mówiła ze sceny:
Uświadomiłam sobie właśnie na tym festiwalu, że my - filmowcy polscy - stanowimy wspólnotę, że my - twórcy filmowi - nie jesteśmy samotni. Że łączą nas wielkie wartości i łączy nas solidarność.
Akcja Kultury Niepodległej "Cenzura nie przejdzie" ma angażować prawników z całej Polski, którzy pro bono będą pracować dla ludzi kultury, którzy "padają ofiarą cenzorskich ataków". Na portalu zrzutka.pl ma być prowadzona zbiórka na tę akcję.
Holland znalazła się wśród reżyserów, którzy kilka dni temu grozili bojkotem festiwalu filmowego w Gdyni. Gildia Reżyserów Polskich na konferencji, ale też w swoim liście otwartym, przedstawiła też propozycję nowego regulaminu dla gdyńskiego festiwalu.
Polityczne pożegnanie z festiwalem. Jarosław Sellin: Polskie władze szanują pracę filmowców
Na zakończenie uroczystej gali wręczania nagród prowadzący poprosili o podsumowanie imprezy ministra Jarosława Sellina. Tegoroczny FPFF był bowiem wyjątkowo gorący - począwszy od protestów środowiska filmowego po ogłoszeniu listy filmów wybranych do Konkursu Głównego, do zawirowań związanych z obecnością na festiwalu filmowym w Gdyni produkcji "Solid Gold" Jacka Bromskiego.
"Solid Gold" weźmie jednak udział w Konkursie Głównym festiwalu w Gdyni. "TVP rozwiązała umowę" >>
Sellin na początku powiedział, że nie będzie podsumowywał festiwalu, by następnie zwrócić się do publiczności słowami:
Polskie władze szanują pracę filmowców. Na 19 filmów 18 dostało dofinansowanie od państwa. Tak wygląda ta cenzura.
Minister podkreślał, że festiwal jest czasem "wolnego dyskursu", a władza chce dyskutować ze środowiskiem o formule festiwalu i z jej strony jest tu "pełna otwartość". ". Nawiązał także do sugestii o bojkocie i możliwej organizacji konkurencyjnego dla FPFF wydarzenia. - Jest dużo festiwali filmowych, słyszałem, że ma powstać jeszcze jeden, proszę bardzo a ja już w tym roku zapraszam na 45. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, bo to jest najbardziej na was otwarte miasto - zakończył Sellin.
Festiwal filmowy w Gdyni. W czyje ręce trafiły nagrody? Sprawdź >>
