Platforma VatiVision będzie mieć swoją premierę wiosną 2020 roku. Podobnie jak Netflix, będzie to usługa typu VoD, czyli wideo na życzenie. Jej subskrybenci będą mogli oglądać chrześcijańskie filmy, seriale i dokumenty w wybranym przez siebie momencie.
- To dla mnie powód do wielkiej dumy (...). Kierujemy VatiVision do grupy docelowej, która do tej pory była zaniedbywana. Naszym celem jest osiągnięcie znaczących wyników, zarówno pod względem jakości, jak i niepowtarzalności proponowanych treści, a także dystrybucji na skalę światową, która może osiągnąć zasięg 1,3 mld katolików - mówi dyrektor VatiVision Luca Tomassini, którego słowa cytuje Onet.
Serwis VatiVision współtworzą włoska spółka medialna Officina de la Comunicazione oraz specjalizująca się w rozwoju usług cyfrowych międzynarodowa grupa Vetrya. Watykan nie ma swoich udziałów w firmie VatiVision, jednak współpracuje ściśle przy tworzeniu materiałów, które mają ukazać sięna nowej platformie.
- Bardzo często mamy kontakt z telewizją lub wyrobami kinematograficznymi typu religijnego, które jednak są dystrybuowane z trudem. Jest wielu ludzi, którzy zastanawiają się: jak mogę je zobaczyć? Zaczynamy od pragnienia stworzenia treści o dużej wartości i głębi narracyjnej, które przyczyniają się do szerzenia chrześcijańskiego przesłania - w rozmowie z portalem bergamo.corriere.it mówiła założycielka Officina della Comunicazione, Nicola Salvi.