O ile "Avengers: Koniec gry" w lipcu został oficjalnie najbardziej kasowym filmem w historii, odbierając ten tytuł "Avatarowi" Jamesa Camerona, to "Joker" znalazł się na pierwszym miejscu listy produkcji, które zwróciły producentom najwięcej z każdego zarobionego dolara. Przy budżecie 62,5 mln dolarów każdy zainwestowany dolar dał ponad 15,3 dolarów zwrotu.
Wcześniej rekord w tej kategorii należał "Maska" z Jimem Carreyem w roli głównej, który zarobił 351 milionów przy budżecie 23 miliony. To tytuł z 1994 roku, więc długo czekaliśmy na zmianę lidera.
Warto zauważyć, że "Joker" jest filmem nie tylko popularnym, ale także docenianym przez krytyków. Twórcy wyjechali z MFF w Wenecji z główną nagrodą - Złotym Lwem. Film, w którym główną rolę gra Joaquin Phoenix jest także najbardziej dochodowym filmem dla dorosłych w historii kina.
"Joker". Makijaż głównego bohatera tak wygląda, bo Joaquin Phoenix zrobił się nerwowy >>
"Joker" w reżyserii Todda Phillipsa pokazuje przemianę niespełnionego komika Arthura Flecka w Jokera - jednego z najgroźniejszych wrogów komiksowego Batmana. To produkcja ponura, brutalna i przerażająca.
Mówi się o dużych szansach oscarowych tego filmu, ale trzeba także zauważyć, że reakcja na "Jokera" są bardzo różne - od recenzji pełnych zachwytów po opuszczenie kina przed końcem seansu. Także członkowie amerykańskiej akademii filmowej są podzieleni.