Sprawą Tomasza Komendy żyła cała Polska. Powstał o nim film: "Chcę, by ludzie zobaczyli, co naprawdę się ze mną działo "

Film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" odkryje kulisy głośnej sprawy, która wstrząsnęła całą Polską. W rolę Tomasza Komendy, który niesłusznie skazany za gwałt i morderstwo spędził 18 lat w więzieniu, wcielił się Piotr Trojan.  Reżyserią zajął się Jan Holoubek - to jego pierwszy film pełnometrażowy.
Zobacz wideo

Film Jana Holoubka "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" jest dramatem sensacyjnym, którego scenariusz powstał na podstawie prawdziwych wydarzeń i życiorysu Tomasza Komendy.

Powstał film o Tomaszu Komendzie

Według badań przeprowadzonych na zlecenie Wirtualnej Polski o sprawie niesłusznie osadzonego w więzieniu mężczyzny usłyszało aż 89 proc. Polaków i do dziś uchodzi ona za jedną z najbardziej niechlubnych kart w dziejach polskiego sądownictwa. Twórcy filmu chcą podjąć próbę odnalezienia odpowiedzi na pytania, jak mogło dojść do tego, że został skazany niewinny człowiek i dlaczego musiał aż 18 lat czekać w celi na sprawiedliwość? Teraz już wiemy, że w 2020 roku do kin trafi film poświęcony tym wydarzeniom.

Tomasz Komenda miał 23 lata, kiedy jego normalne życie zostało przerwane. Niespodziewanie został aresztowany i wtrącony do więzienia, następnie oskarżony o morderstwo i skazany. Przez 18 lat, które spędził w więzieniu, był bity, zastraszany, upokarzany i zdany tylko na siebie. Po latach na jego drodze w końcu pojawili się prokuratorzy i policjant, którzy postanowili odkryć prawdę stojącą za zagadkową sprawą.

Przypomnijmy - historia Tomasza Komendy była tematem głośnego, wyróżnionego nagrodą MediaTory reportażu TVN Grzegorza Głuszaka. Tomasz Komenda został aresztowany w 2000 roku. Postawiono mu wtedy zarzuty gwałtu i zabójstwa 15-latki w Miłoszycach na Dolnym Śląsku.

W czasie procesu kolejne ekspertyzy potwierdzały jego udział w zbrodni, a wszelkie dowody działały na jego niekorzyść. Cztery lata później został skazany na karę 25 lat więzienia. Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Po 18 latach jego sprawa została ponownie rozpatrzona. Okazało się wówczas, że Komenda jest niewinny. Został uniewinniony przez Sąd Najwyższy w maju 2018 roku. Tomasz Komenda walczy o odszkodowanie w wysokości miliona złotych i zadośćuczynienie przed Sądem Okręgowym w Opolu.

 Zdjęcia do produkcji kręcono we Wrocławiu, Warszawie i jej okolicach oraz w Wałbrzychu i Zabrzu. Film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" powstał przy zaangażowaniu i pełnym wsparciu Tomasza Komendy i jego rodziny. Sam Komenda komentuje:

Zgodziłem się na ten film, bo darzę dużym zaufaniem jego twórców. Wiem, że nie zrobią niczego przeciwko mnie i że w filmie pokażą całą prawdę - od pierwszej do ostatniej minuty. Zero fałszu. Chcę, aby ludzie zobaczyli, co tak naprawdę się ze mną działo. Ku przestrodze. Bo ta historia mogła przydarzyć się każdemu, a że padło akurat na mnie, to cóż… Żyję dalej, z podniesioną głową. Jestem wolny. Czuję, jakbym urodził się po raz drugi.

Film o Tomaszu Komedzie. Obsada i ekipa

Scenariusz do filmu "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" stworzył Andrzej Gołda - scenarzysta takich projektów jak "Pan T.", "Ach śpij kochanie", "Pakt", "Instynkt", "Hotel 52" czy "Kryminalni" i "Na dobre i na złe". Reżyserią zajął się Jan Holubek, zdobywca Grand Prix festiwalu "Młodzi i Film", autor głośnego i popularnego serialu "Rojst" z Dawidem Ogrodnikiem i Andrzejem Sewerynem. Reżyser o samym projekcie powiedział:

To, że Tomek Komenda odsiedział 18 lat za zbrodnię, której nie popełnił, wiedzą niemal wszyscy. Natomiast mało kto wie o kulisach sprawy i trójce bohaterów, którzy ryzykując niemal wszystko, wyciągnęli go z więziennego piekła. Historia Tomka w szerszym kontekście uczy, że choćbyśmy popadli w największe życiowe tarapaty, sytuację wydawać by się mogło absolutnie bez wyjścia, zawsze istnieje możliwość, że pojawi się ktoś, kto wyciągnie do nas dłoń. Chciałbym, żeby nasz film dał nadzieję wszystkim tym, którzy myślą, że nie ma dla nich już szans.

Odtwórca roli Tomasza Komendy, Piotr Trojan, ma na koncie udział w takich produkcjach jak: "Chce się żyć", serial "Pułapka" czy film "Ikar. Legenda Mietka Kosza". Przyznał, że praca nad tym filmem nie była dla niego łatwa:

Lektura scenariusza wywołała we mnie ogromną złość i bezradność. Dlaczego nikt nic wtedy nie zrobił? Dlaczego w ogóle to wszystko się wydarzyło? Z kolei finał to wielkie wzruszenie, niezmienne przy każdej kolejnej wersji tekstu. Jestem przekonany, że widzowie podzielą te emocje.

W filmie wystąpią także Agata Kulesza ("Zabawa zabawa", "Zimna wojna", oscarowa "Ida"), Jan Frycz ("Psy 3. W imię zasad", "Ślepnąc od świateł", "Kurier"), Andrzej Konopka ("Kler", "Atak paniki", "Pokot"), Magdalena Różczka ("1800 gramów", "Lejdis", "Listy do M. 3"), Dariusz Chojnacki ("Ikar. Legenda Mietka Kosza", "Fuga", "Odnajdę Cię").

Więcej o: