Córka Bogusława Lindy zagrała z nim w "Psach 3". Aktor dowiedział się o tym po fakcie

Aleksandra Linda zagrała u boku swojego ojca, Bogusława Lindy, w trzeciej części kultowych "Psów". Co ciekawe, jej ojciec nie wiedział, że dostała rolę w tym samym filmie. Nie był to jednak dla niej aktorski debiut, dziewczyna ma już na koncie kilka produkcji.
Zobacz wideo

Aleksandra Linda urodziła się w 1992 roku - to właśnie wtedy na ekrany polskich kin weszła pierwsza część "Psów", w której Bogusław Linda wcielił się w niezapomnianego Franza Maurera. 28 lat później ojciec i córka spotkali się na planie trzeciej części kultowej produkcji.

Bogusław Linda zagrał w "Psach" ze swoją córką 

Aleksandra Linda w "Psach 3" wcieliła się w Jankę i tym samym sama stała się "częścią filmowej legendy" - informuje dystrybutor. Udział w filmie "Psy 3" nie jest dla niej debiutem na dużym ekranie. Aktorka ma za sobą kilka ról w takich produkcjach jak "Totem" i "Diablo. Wyścig o wszystko". Co ciekawe, Bogusław Linda nie wiedział, że córka bierze udział w castingu do tego samego filmu. Przeszła przez wszystkie etapy, a Władysław Pasikowski uznał, że będzie najlepszą kandydatką. Ponoć reżyser nie wyklucza, że jeszcze kiedyś zaprosi ją na plan kolejnych produkcji.

Aktorka ma 28 lat, a jej matką jest fotografka, Lidia Popiel, z którą Bogusław Linda poznał się na planie filmu "Kroll". Rodzice starali się trzymać Aleksandrę z daleka od brutalnego kina akcji i nie pokazywali jej produkcji, w których tata dziewczynki z takim powodzeniem grał w latach 90. "Faktowi" powiedziała:

Przez całe dzieciństwo nie oglądałam filmów z tatą, szczególnie takich brutalnych, były ode mnie odsuwane. To była wspólna decyzja rodziców.

Ona i tak uznała, że pójdzie w jego ślady i rozpoczęła naukę w Warszawskim Studium Teatralnym. W pierwszym filmie zagrała w 2017 roku, był to gangsterski "Totem" w reżyserii Jakuba Charona - wystąpił tam też raper Popek.

Pasikowski niezadowolony z oglądalności "Psów" 

17 stycznia premierę miała kontynuacja kultowej serii Władysława Pasikowskiego. W weekend otwarcia do kin poszło 386 945 osób, co stanowi naprawdę imponujący wynik, patrząc chociażby na to, że na seanse pierwszej części cyklu w 1992 roku wybrało się łącznie 301 tys. widzów. 

Pasikowski zrobił ostatnio furorę wypowiedziami dotyczącymi "Psów 3". Stwierdził m.in., że jeśli film obejrzy w kinach mniej niż dwa miliony widzów, nie zrobi już kolejnej odsłony. Nowe dane wskazują na to, że do takiej liczby jeszcze sporo brakuje. Najnowsze mówią o wyniku 792 648 kupionych biletów.

Więcej o: