"Matrix 4" powstaje pod okiem Lany Wachowski. Keanu Reeves i Cary Ann Moss aktualnie pracują ciężko na planie filmowym w San Francisco, a mieszkańcy miasta na pewno zdjęcia do filmu zapamiętają na długo. Ekipa ściągnęła na zdjęcia helikopter, który złowieszczo krążył nad ulicami, a pirotechnicy tak zaszaleli z efektami specjalnymi, że zrobiło się niebezpiecznie.
Zobacz też: "Matrix 4". W sieci pojawiło się pierwsze wideo z planu. Widać Neo i Trinity
Helikopter latający nisko między budynkami nie wystarczył filmowcom. Carol Dickerson parzyła z okien swojego biura, jak kręcono sceny z jego użyciem:
Kiedy patrzyłam przez okno, zobaczyłam jak blisko był budynku. Miałam nadzieję, że to nie skończy się tak jak w "Szklanej pułapce", gdzie helikopter wbija się w wieżowiec. Na szczęście zachowali ostrożność.
Alberto Tretti napisał z kolei na Twitterze:
"Matrix 4" zmienił centrum San Francisco w strefę działań wojennych. Helikoptery latają super nisko, a ulice Market i Pine wybuchają.
Mimo tego że w nowym "Matriksie" na pewno nie zabraknie efektów specjalnych, producenci nie zrezygnowali z tradycyjnych eksplozji kontrolowanych. I naprawdę się z nimi nie ograniczają. Jak donosi serwis NBC Bay Area, po zdjęciach w centrum miasta na Mark Street trzeba będzie zrobić mały remont. Nagranie, choć zrobione z oddali, wygląda spektakularnie:
Pirotechnicy zorganizowali serię eksplozji - ich żar był tak gorący, że potopiło się kilka ulicznych latarni, słupów reklamowych i znak drogowy.
Straty ponieśli właściciele JCDecaux Street Furniture. Kiedy ich pracownicy przyszli do pracy, odkryli, że przez eksplozje stopił się plastik, którego używali do zakrywania reklam. Materiały były warte około dwóch tysięcy dolarów. Encar Orozco powiedział dziennikarzom:
Zobaczyliśmy stopiony plastik i nie wiedzieliśmy, co się stało. Zadzwoniliśmy do naszego menadżera i od niego się dowiedzieliśmy, że to efekt filmowych eksplozji.
Mieszkańcy miasta piszą - "Zobaczcie, jaki bałagan ekipa filmowa po sobie zostawiła":
A w czasie zdjęć dym był tak gęsty, że nie było nic widać:
Podekscytowani widzowie podglądali też ekipę na bieżąco. Co prawda ulice były zamknięte dla normalnego ruchu, ale z relacji świadków wynika, że czuli ten sam żar, który stopił plastik:
Scenariusz do "Matriksa 4"napisali Aleksandar Hemon, David Mitchell i Lana Wachowski. Ta ostatnia jest także producentką. Nie wiadomo, czy pomoże jej Lilly Wachowski. Główna scenarzystka powiedziała jednak, że siostra jest współautorką pomysłów, które stanowią podstawę nowego filmu. Jeszcze we wrześniu Keanu Reeves zdradził, że scenariusz go zachwycił. Entertainment Tonight powiedział:
Scenariusz jest bardzo ambitny. Od razu zdecydowałem, że muszę wziąć udział w tym projekcie! Bardzo się cieszę, bo musimy podnosić sobie poprzeczkę, aby nie spocząć na laurach. Lubię takie wyzwania.
Oprócz Reevesa i Carrie-Anne Moss w czwartej części "Matriksa" wystąpią m.in. Yahya Abdul-Mateen II, Neil Patrick Harris, Jada Pinkett Smith i Jonathan Groff. Niedawno plotkowano także o angażu Priyanki Chopry-Jonas. Premiera najnowszej odsłony serii jest zaplanowana na 21 maja 2021 roku.