Julia Wieniawa to jedna z najbardziej rozchwytywanych postaci polskiego showbiznesu. 21-letnia aktorka szerszej publiczności dała się poznać przez rolę Pauli w serialu "Rodzinka.pl", kiedy miała zaledwie 13 lat. Dziś Wieniawa gra w serialach i filmach, a także rozwija się muzycznie. Marzec 2020 należy do niej - na ekrany polskich kin wchodzą dwa filmy z jej udziałem.
Zobacz też: "Sala samobójców. Hejter". Vanessa Aleksander zagrała u Jana Komasy, teraz pisze o nim pracę magisterską >>
W najnowszym filmie Jana Komasy Julia Wieniawa pojawia się w epizodycznej roli influencerki FitPauli, którą zresztą pokazano w zwiastunie. Młoda dziewczyna nagrywa filmiki do sieci - w pewnym momencie widzimy, jak w jednym z nich płacze i mówi:
Fala hejtu, jaka na mnie spadła... To, ile ludzi się ode mnie odwróciło, tylu moich przyjaciół...
Wszystkiemu z zadowoleniem przygląda się główny bohater grany przez Macieja Musiałowskiego i jego nowa szefowa, grana przez Agatę Kuleszę. Tomek znajduje pracę w agencji marketingowej, która oprócz kampanii reklamowych po cichu urządza również kampanie hejterskie. O tym, jak to się skończy, widzowie mogą się przekonać w kinach od 6 marca.
Z kolei akcja "W lesie dziś nie zaśnie nikt" rozpoczyna się dość niewinnie - grupa nastolatków uzależnionych od technologii trafia na… obóz offline. Wśród nich jest Zosia, postać grana przez Julię Wieniawę. Wspólna wędrówka po lasach bez dostępu do smartfonów nie zakończy się jednak tak, jak zaplanowali to organizatorzy. Będą musieli walczyć o życie z czymś, czego nie widzieli nawet w najciemniejszych zakamarkach internetu. W obliczu czyhającego w lesie śmiertelnego niebezpieczeństwa odkryją, czym jest prawdziwa przyjaźń, miłość i poświęcenie. Czy wyjdą z tego cało? Tego dowiemy się 13 marca.