Max von Sydow nie żyje. Aktor znany z "Egzorcysty" i "Gry o tron" miał 90 lat

Max von Sydow nie żyje. Szwedzki aktor, który wielokrotnie współpracował z Ingmarem Bergmanem i zagrał w takich filmach jak "Egzorcysta", "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" czy serial "Gra o tron" miał 90 lat.

Zagrał w ponad stu filmach i serialach, za role w filmach "Strasznie głośno, niesamowicie blisko" i "Pele zwycięzca" w był nominowany do Oscara. Za "Egzorcystę" i "hawaje" był z kolei nominowanych do Złotych Globów, a za rolę Trójokiej Wrony w "Grze o tron" do Emmy.

Max von Sydow nie żyje. Światową popularność przyniosła mu rola Jezusa

Urodził się 10 kwietnia 1929 roku jako Carl Adolf von Sydow, na początku chciał iść w ślady ojca, który był etnologiem, ale w liceum założył teatr amatorski, a następnie został studentem Królewskiej Akademii Teatralnej w Sztokholmie.

Pierwszą rolę zagrał w wieku 20 lat w szwedzkim filmie "Tylko Matka". Po raz ostatni na ekranie można było zobaczyć go w 2018 roku w "Kursku". Światową karierę zaczął robić dzięki roli Jezusa w w "Opowieści wszech czasów" z 1965 roku, w którym wystąpili m.in. Charlton Heston jako Jan Chrzciciel oraz Telly Savalas jako Poncjusz Piłat.

Max von Sydow pracował aż przy 11 filmach z Ingmarem Bergmanem. Ich wspólne filmy to m.in. "Tam, gdzie rosną poziomki" z 1957 roku, "Źródło" z 1960 i "Siódma pieczęć" z 1957 roku, w którym zagrał jedną z najsłynniejszych scen w historii filmu - jego postać (rycerz) gra w niej w szachy ze Śmiercią.

Miał być pierwszym Bondem, został "Egzorcystą"

Mierzący aż 192 cm aktor został wybrany do roli pierwszego w historii odtwórcy roli Jamesa Bonda, ale ostatecznie agenta 007 w "Doktorze No" zagrał Sean Connery.

W jego filmografii znalazły się takie tytuły jak: "Trzy dni Kondora", "Conan Barbarzyńca", "Diuna", "Raport mniejszości"  czy "Flash Gordon". W 1973 roku wcielił się w księdza w uznawanym za jeden z najlepszych filmów grozy w historii kina - "Egzorcyście".

Więcej o: