Polacy postanowili pójść w ślady Universala - amerykańska wytwórnia zdecydowała, że wraz z zaplanowaną premierą w kinach będzie udostępniać odpłatnie swoje nowości na platformach VOD. "Hejter" Jana Komasy miał kinową premierę 6 marca i zdążył gościć na ekranach jedynie przez pięć dni, zanim decyzją rządu w obliczu pandemii koronawirusa zamknięte zostały wszystkie placówki kulturalne w Polsce. 18 marca film pojawi się jednak na platformie Player.pl. Jak dowiedział się portal WirtualneMedia.pl, za wypożyczenie produkcji na 48 godzin zapłacimy 35 zł.
Zobacz też: "Sala samobójców. Hejter". Maciej Musiałowski jest rewelacyjny, ale Oscara nie będzie [RECENZJA] >>
Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje przyłapany na plagiacie i wydalony z uczelni. Postanawia jednak ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobiera pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) - rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa. Kiedy oszustwo wychodzi na jaw, skompromitowany chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców.
Przepełniony gniewem i żalem, oddzielony od Gabi, w której skrycie podkochuje się od lat, Tomek planuje zemstę na Krasuckich. Szansa pojawia się, kiedy otrzymuje pracę w agencji reklamowej, a wraz z nią dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity. Pod pozorem obowiązków zawodowych Tomek zaczyna inwigilować Krasuckich, aktywnie włączonych w kampanię polityczną kandydata na prezydenta stolicy - Pawła Rudnickiego (Maciej Stuhr). Wkrótce plan internetowego hejtera zaczyna nabierać coraz bardziej realnych kształtów, a droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat popularnej gry komputerowej.