Pierwszy film, w którym zobaczyliśmy Emmę Watson miał premierę w 2001 roku. Dziewięciolatka trafiła na plan, mimo niewielkiego doświadczenia aktorskiego - wcześniej grała tylko w przedstawieniach szkolnych. Już pierwszy z serii filmów o Harrym Potterze był ogromnym sukcesem. W ciągu 10 lat w kinach można było zobaczyć osiem tytułów, które tworzą najbardziej dochodowy cykl filmowy w historii. Warto poznać także inne filmy, w których się pojawiła.
"Harry Potter" sentymentalnie. Wiemy, co mała Emma Watson pisała piórem na filmowych lekcjach >>
W nowej ekranizacji "Małych kobietek" Emma Watson gra Meg - jedną z sióstr March. Produkcja dostała Oscara za kostiumy, miała też pięć innych nominacji do tej nagrody, w tym dla najlepszego filmu. "Małe kobietki" to amerykańska XIX- wieczna powieść, która była już ekranizowana w postaci serialu (2017 rok) i filmu (1994 rok). Książka opowiada o czterech siostrach pochodzących ze zubożałej rodziny March. Ich pierwsze miłości, przygody i kłopoty są opisane w tak zabawny i ciekawy sposób, że książka znalazła się na liście BBC "100 książek, które musisz przeczytać". Na możliwość obejrzenia wersji z Emmą Watson w serwisach streamingowych niestety musimy jeszcze chwilę poczekać.
W pięknych sukniach aktorka przechadzała się również po planie aktorskiej wersji klasycznej animacji Disneya "Piękna i Bestia". W filmie aktorka nie tylko gra, ale i śpiewa. "Piękną i Bestię" można oglądać np. w HBO GO oraz w serwisie Chili. Obok Emmy Watson występują m.in. Evan McGregor, Dan Stevens, Luke Evans i Kevin Kline. Z kolei w "Kręgu" z aktorką gra Tom Hanks. Watson wcieliła się w filmie młodą kobietę, która zaczyna pracę w wielkiej firmie informatycznej Krąg. Poznaje tam tajemniczego mężczyznę.
Z "Kręgiem" jest pewien problem - Emma Watson z jednej strony za rolę w tej produkcji dostała Teen Choice Awards dla ulubionej aktorki dramatycznej, a z drugiej strony za tę samą kreację otrzymała nominację do Złotych Malin dla najgorszej aktorki. Ja, oglądając go, bawiłam się całkiem dobrze, a ci, którzy chcą sprawdzić ten dramat sci-fi, mogą to zrobić, zaglądając na VOD.pl lub Chili.
Z kolei w komedii "To już jest koniec" Emma Watson zagrała... Emmę Watson. W tym zwariowanym filmie, przy którym pracowali m.in. Seth Rogen i James Franco, grupa przyjaciół bawiąca się na domowej imprezie staje nagle w obliczu wydarzeń prowadzących do apokalipsy. Można go obejrzeć na Netfliksie i w HBO GO. A tym, którzy chcieliby zobaczyć filmową Hermionę w klimatycznym melodramacie, można polecić produkcję "Charlie" z 2012 roku, znaną też pod oryginalnym tytułem "The Perks of Being a Wallflower" (to także tytuł powieści, na podstawie której powstał). Głównym bohaterem jest chłopak, który zaczyna naukę w liceum i zaprzyjaźnia się z uczniami ostatniej klasy. Film, dostępny dla użytkowników serwisów Netflix i Cineman, nagrodzono m.in. People's Choice Award w kategorii ulubiony dramat, został też uznany za najlepszy film debiutancki statuetką Film Independent.
Z ogromną popularnością przychodzi często wielka presja, z którą nie każdy sobie radzi. Wygląda jednak na to, że Emma Watson wie, co chce w życiu robić. Skończyła prestiżowy Brown Uniwersity (studiowała literaturę angielską), jest ambasadorką dobrej woli Organizacji Narodów Zjednoczonych. Angażuje się m.in. walkę o równość płci, promuje dostęp do edukacji dla dziewcząt. W 2014 roku wygłosiła mocne przemówienie przed Zgromadzeniem Generalnym ONZ i tym samym zainaugurowała kampanię HeForShe, mającą włączyć mężczyzn w walkę o równość płci. - Potrzebuję Waszej pomocy, musimy skończyć z nierównością płci. Każdy musi się zaangażować - mówiła i dodawała:
Zdałam sobie sprawę, że walka o prawa kobiet była zbyt często kojarzona z nienawiścią do mężczyzn. Dziś jedno wiem na pewno: to musi się zmienić.
Wspomniała, że gdy miała 14 lat, prasa zaczęła ją przedstawiać jako obiekt seksualny. Gdy miała 15 lat zauważyła, że jej koleżanki rezygnowały z uczestnictwa w drużynach sportowych, gdyż nie chciały wyglądać na zbyt "umięśnione". Jako osiemnastolatka Watson miała zdać sobie sprawę, że jej koledzy mieli problemy z wyrażaniem swoich uczuć.
Emma Watson w ONZ walczy o równość płci: Panowie, chodźcie z nami >>
Emma Watson parę lat temu założyła też specjalny klub książkowy, którego celem jest zwrócenie uwagi na kwestie równouprawnienia i zachęcanie do dyskusji na ten temat. W 2016 roku pochowała w londyńskim metrze książki, dołączając do nich własnoręcznie napisane liściki. W ten sposób także promowała ważne dla niej kwestie równouprawnienia.