Historia Tomasza Komendy była tematem głośnego, wyróżnionego nagrodą MediaTory reportażu TVN Grzegorza Głuszaka. Główny bohater filmu Jana Holoubka - reżysera entuzjastycznie przyjętego serialu "Rojst" – jako młody chłopak trafił do więzienia. Został oskarżony i skazany za zbrodnie, których nie popełnił. W więzieniu spędził całą swoją młodość, czekając, aż sprawiedliwość znowu stanie po jego stronie. Jedyne na co mógł liczyć, to rodzina, która nigdy nie zwątpiła w jego niewinność.
Obsadę aktorską współtworzą m.in.: Agata Kulesza, Jan Frycz, Andrzej Konopka, Magdalena Różczka i Dariusz Chojnacki. Rolę Tomasza Komendy zagrał Piotr Trojan, mający na koncie udział w takich produkcjach jak: "Chce się żyć" czy serial "Pułapka". O produkcji mówi:
Lektura scenariusza wywołała we mnie ogromną złość i bezradność. Dlaczego nikt nic wtedy nie zrobił? Dlaczego w ogóle to wszystko się wydarzyło? Z kolei finał to wielkie wzruszenie, niezmienne przy każdej kolejnej wersji tekstu. Jestem przekonany, że widzowie podzielą te emocje.
Zdjęcia do produkcji były kręcone we Wrocławiu, Warszawie i okolicach oraz Wałbrzychu i Zabrzu. - To, że Tomek Komenda odsiedział 18 lat za zbrodnię, której nie popełnił, wiedzą niemal wszyscy. Natomiast mało kto wie o kulisach sprawy i trójce bohaterów, którzy ryzykując niemal wszystko, wyciągnęli go z więziennego piekła - mówi reżyser filmu. - Historia Tomka w szerszym kontekście uczy, że choćbyśmy popadli w największe życiowe tarapaty, sytuację wydawać by się mogło absolutnie bez wyjścia, zawsze istnieje możliwość, że pojawi się ktoś, kto wyciągnie do nas dłoń. Chciałbym, żeby nasz film dał nadzieję wszystkim tym, którzy myślą, że nie ma dla nich już szans - dodaje Holoubek. Film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" powstał przy zaangażowaniu i pełnym wsparciu Tomasza Komendy i jego rodziny.