Sophia Loren znowu w filmie! Zagra polską Żydówkę u swojego syna

Ikona (nie tylko) włoskiego kina Sophia Loren po 11 latach ponownie pojawi się na ekranie. Netflix już w listopadzie pokaże "Życie przed sobą".

Edoardo Ponti to reżyser i scenarzysta, syn Sophii Loren i Carlo Pontiego. W filmie "Życie przed sobą" opowiada historię polskiej Żydówki Madame Rosy, która po przetrwaniu Holokaustu pomaga wychowywać dzieci zmarłych sex workerów, z którymi kiedyś przemierzała ulice. Pewnego dnia w jej życiu pojawia się 12-letni Momo pochodzący z Senegalu. Chłopak próbuje ukraść jej świeczniki. Ta niezwykła para zbuduje nietypową więź, zostając przyjaciółmi. 

Sophia Loren zagra postać przypominającą jej matkę. Netflix planuje premierę na listopad

To już druga filmowa adaptacja tej historii, inspirowanej powieścią Romaina Gary'ego - w 1977 roku powstał film z Simone Signoret w roli głównej. W 1978 roku zdobył Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Produkcja z Sophią Loren będzie po raz pierwszy zaprezentowana publiczności w październiku podczas festiwalu filmowego w Rzymie, a na 13 listopada jest zaplanowana premiera w serwisie Netflix.

Zobacz wideo Polscy twórcy z Oscarem na koncie

Netflix liczy na Oscary dla nowego filmu Sorkina? Na razie jest zwiastun >>

To nie będzie pierwszy wspólny film Sophii Loren i jej syna. Aktorka pojawiła się w jego projektach dwukrotnie - ostatnio w 2002 roku w "Pośród obcych". Laureatka Oscara za występ w "Matce i córce" w 1961 roku (a także honorowego z 1991 roku), przyznała, że skorzystała z tym razem z okazji, by wcielić się w postać, która przypomina jej własną matkę. Będzie to pierwszy występ Włoszki na ekranie od telewizyjnego filmu "La mia casa è piena di specchi", który jest biografią Loren. Produkcja miała premierę w 2010 roku. 

Mnie zawsze udawało się wszystko. Wszystko! - z Sophią Loren rozmawia Jarosław Mikołajewski >>

Więcej o: